Solne spa pod chmurką. W Lublinie powstała pierwsza tężnia solankowa!
Na Sławinku powstało miejsce, które łączy relaks, zdrowie i sąsiedzką integrację. Od dzisiaj mieszkańcy mogą korzystać z pierwszej w Lublinie tężni solankowej.
Cisza, morska bryza i naturalna inhalacja bez wyjazdu nad morze? Od teraz to możliwe w Lublinie. We wtorek, 15 kwietnia, na Sławinku przy ul. gen. Zajączka oficjalnie otwarto pierwszą w mieście tężnię solankową. Konstrukcja stanęła za placem zabaw, tworząc przestrzeń idealną na chwilę wytchnienia – zarówno dla mieszkańców okolicznych ulic, jak i dla wszystkich spragnionych zdrowotnego relaksu.
Uroczyste otwarcie obiektu miało miejsce w samo południe. Ale to nie koniec atrakcji. Wieczorem, o godz. 18:00, odbyło się widowisko plenerowe „Uzdrowisko Sławinek” w reżyserii Krzysztofa Petkowicza. Spektakl światło-dźwięk nawiązywał do dawnych tradycji uzdrowiskowych tej części miasta i powstał dzięki wsparciu Miasta Lublin i zaangażowaniu Stowarzyszenia dla Sławinka.
Pomysł budowy tężni zrealizowano dzięki środkom z rezerwy celowej Rady Dzielnicy Sławinek. Inwestycja miała jeden cel – zadbać o zdrowie mieszkańców i stworzyć miejsce sprzyjające lokalnej integracji.
Dlaczego warto odwiedzić tężnię? Lista korzyści jest długa. Inhalacje solankowe wspomagają układ oddechowy, łagodzą objawy alergii, pomagają w walce z migrenami i działają relaksująco na układ nerwowy. Regularne korzystanie z takiego „solnego spa” może też wspierać odporność, poprawiać stan skóry, a nawet wspomagać walkę z nadciśnieniem.
Nowo otwarte miejsce już zbiera pochwały od pierwszych użytkowników. – Wystarczy kilka minut, żeby poczuć różnicę. Cisza, świeże powietrze i ta specyficzna mgiełka – mówi pani Anna, mieszkanka Sławinka. – W końcu mamy tu coś swojego, co sprzyja zdrowiu i odpoczynkowi.
Tężnia na Sławinku to pierwsza taka inwestycja w Lublinie, ale wszystko wskazuje na to, że nie ostatnia. Jeśli pomysł się przyjmie, podobne obiekty mogą pojawić się także w innych dzielnicach miasta.
fot. FB Miasto Lublin