Z nożem w ręku groził ochroniarzowi, a potem zaatakował policjantów. Teraz może trafić do więzienia na 15 lat

Nawet 15 lat za kratami może spędzić 43-latek, który wszedł do jednego ze sklepów na terenie Lublina, ukradł alkohol, a następnie z nożem w ręku groził ochroniarzowi pozbawieniem życia. Naruszył też nietykalność cielesną interweniujących policjantów. Jak się okazało mężczyzna jest dobrze znany lubelskim stróżom prawa.

Wszystko rozegrało się w ostatnią środę, 25 września, na terenie Lublina. Policjanci dostali zgłoszenie, że w jednym ze sklepów, mężczyzna schował do plecaka alkohol i wyszedł za linię kas nie płacąc za produkty.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Sterroryzował pracownika sklepu kanistrem z benzyną. Jego łupem padły zdrapki i losy na loterię

Sprawca został ujęty przez ochroniarza. Mężczyzna był agresywny, szarpał i odpychał pracownika sklepu. Ale to nie wszystko. Podczas przejścia do pokoju ochrony, sięgnął po nóź i zaczął grozić ochroniarzowi pozbawieniem życia.

– Policjanci na miejscu zastali agresywnego mężczyznę, który nie wykonywał poleceń i był agresywny. W trakcie interwencji naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy – relacjonuje młodszy aspirant Małgorzata Skowrońska, oficer prasowy lubelskiej Policji.

Mundurowi odzyskali skradzione przedmioty. Ponadto, w trakcie przeszukania 43-latka znaleźli przy nim woreczek strunowy z białym proszkiem. Po badaniach wyszło na jaw, że jest to amfetamina.

Okazało się również, że 43-letni mieszkaniec gminy Mełgiew jest świetnie znany lubelskim stróżom prawa. Mężczyzna był już bowiem niejednokrotnie notowany m.in. za kierowanie grób karalnych, znieważenie funkcjonariuszy czy przestępstwa przeciwko mieniu.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: 48-latek odpowie za kradzież rozbójniczą na konkubinie

43-latek usłyszał już zarzuty. Za popełnione przestępstwa będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Tym razem grozi mu nawet 15 lat za kratami.

fot. Policja