Włodzimierz Karpiński opuścił areszt. Oficjalnie jest już europosłem
Włodzimierz Karpiński, były minister skarbu w rządzie Donalda Tuska, został oficjalnie europosłem, zastępując Krzysztofa Hetmana. W czwartek zwolniono go z aresztu, w którym przebywał w związku z oskarżeniami o udział w warszawskiej „aferze śmieciowej”.
W piątek Parlament Europejski potwierdził, że Włodzimierz Karpiński oficjalnie otrzymał mandat europosła, zastępując Krzysztofa Hetmana, który został posłem w parlamencie RP z ramienia Trzeciej Drogi. Ta zmiana nastąpiła tuż po tym, jak Karpiński został zwolniony z aresztu śledczego w Mysłowicach, gdzie przebywał od lutego w związku z oskarżeniami o korupcję związaną z zarządzaniem odpadami w Warszawie.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Wyniki Wyborów do Sejmu: Przedstawiamy posłów nowej kadencji z woj. lubelskiego
W oficjalnym komunikacie Parlamentu Europejskiego zaznaczono, że oprócz Karpińskiego, mandat europosła obejmie również Witold Pahl, zastępując Bartosza Arłukowicza. Obydwaj są uznani za oficjalnych europarlamentarzystów od 16 listopada 2023 roku.
Szymon Hołownia, marszałek polskiego Sejmu, w czwartek poinformował o podpisaniu postanowienia dotyczącego obsadzenia mandatu europosła przez Karpińskiego. W konsekwencji, prokurator był zmuszony uchylić tymczasowe aresztowanie byłego ministra skarbu. Karpiński, mający na swoim koncie zarzuty korupcyjne w ramach tzw. afery śmieciowej, opuścił areszt, podkreślając swoje poczucie krzywdy i krytykując sposób działania prokuratury.
Droga do europarlamentu
W 2019 roku, pochodzący z Puław Karpiński, kandydował do Parlamentu Europejskiego z listy Koalicji Europejskiej, lecz nie uzyskał mandatu.
Po ostatnich, październikowych wyborach parlamentarnych i rezygnacji Krzysztofa Hetmana z zasiadania w Parlamencie Europejski, kolejna na liście do objęcia mandatu okazała się Joanna Mucha. Była minister sportu, wybrana na posłankę w wyborach do Sejmu krajowego, nie zdecydowała się jednak przyjąć mandatu w europarlamencie. Następny w kolejności był nieżyjący już Riad Haidar, w związku z tym mandat europosła przypadł kolejnemu kandydatowi – Włodzimierzowi Karpińskiemu.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wyniki wyborów do Senatu. PiS zdobywa 4 z 6 mandatów w woj. lubelskim
Karpiński, tuż po opuszczeniu aresztu, zadeklarował, że będzie „konsekwentnie i cierpliwie” współpracować z prokuraturą. Jego pełnomocnik na konferencji prasowej zapewnił, że immunitet europosła nie wpłynie na jego zaangażowanie w wyjaśnianie stawianych mu zarzutów.
fot. facebook
