30-latek z Chełma odpowie za czynną napaść na ratownika medycznego
30-letni mieszkaniec Chełma odpowie za czynną napaść na ratownika medycznego. Do zdarzenia doszło w momencie, gdy pokrzywdzony udzielał pomocy medycznej ofiarom zdarzenia drogowego. Napastnikowi grozi kara do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Pawłów na terenie gminy Rejowiec Fabryczny. Załoga karetki pogotowia udzielała pomocy medycznej dwóm mężczyznom potrąconym przez samochód.
W pewnym momencie jeden ze stojących w pobliżu mężczyzn podszedł do ratownika medycznego i w trakcie prowadzonych przez niego czynności kilkukrotnie go uderzył. Napastnik groził również medykowi pozbawieniem życia.
Wcześniej napastnik obserwował z oddali i aktywnie komentował pracę załogi karetki. Jeszcze tego samego dnia pokrzywdzony złożył zawiadomienie na policję.
– Sprawą zajęli się policjanci z komisariatu w Rejowcu Fabrycznym i kryminalni z chełmskiej komendy, którzy szybko wytypowali i zatrzymali sprawcę. To 30-letni mieszkaniec Chełma – mówi komisarz Ewa Czyż z chełmskiej policji.
30-latkowi zostały już przedstawione zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego i kierowania gróźb pozbawienia życia.
– Mężczyzna tłumaczył swoje zachowanie wypitym alkoholem i zdenerwowaniem, gdyż potrąceni przez samochód mężczyźni byli wcześniej gośćmi na jego urodzinowym przyjęciu – dodaje komisarz Ewa Czyż.
Prokurator przychylił się do wniosku policji o areszt tymczasowy dla 30-latka.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Pobił i okradł 62-latka. Mieszkaniec Cycowa odpowie za rozbój
Mężczyzna stanął już przed Sądem Rejonowym w Krasnymstawie, który podjął decyzję o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Zgodnie z przepisami kodeksu karnego za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Głupie tłumaczenie się alkoholem, nie ma 15 lat, jak się nie kontroluje to się nie pije. Posiedzi trochę to może da mu to do myślenia, szkoda tylko ratownika
Pingback: Opole lubelskie: Pracownik opieki społecznej uratował podopiecznego
Pingback: Nieletni pobili 14-latka. Powodem była zazdrość o dziewczynę