Groził śmiercią posłance z Chełma, został zatrzymany
Za kierowanie gróźb karalnych wobec posłanki PiS Anny Dąbrowskiej-Banaszek odpowie 47-latek z Chełma. Mężczyzna w ubiegły poniedziałek zadzwonił do biura poselskiego i groził jej śmiercią. Teraz to jemu grożą 3 lata więzienia.
W ostatni wtorek, 1 kwietnia, do chełmskiej komendy wpłynęło zgłoszenie dotyczące gróźb wobec posłanki, które miały ją narazić na zagrożenie zdrowia lub życia.
Dzień wcześniej na ogólnodostępny numer telefonu biura poselskiego Anny Dąbrowskiej-Banaszek zadzwonił mężczyzna i w rozmowie z pracownicą groził śmiercią posłance PiS.
Chełmscy kryminalni od razu ustalili, do kogo należy wskazany numer telefonu i zatrzymali 47-latka.
– Mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad pół promila alkoholu w organizmie – przekazała mł. asp. Angelika Głąb-Kunysz, oficer prasowy KMP w Chełmie.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie 47-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji oraz zakazu kontaktowania i zbliżania do pokrzywdzonych.
Za to przestępstwo mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.
fot. Policja