Z dwoma promilami pedałował po ekspresówce
Jazda po drodze ekspresowej jest dla rowerzystów nie tylko niedozwolona ale przede wszystkim skrajnie niebezpieczna. Nie powstrzymało to jednak 64-letniego mieszkańca powiatu janowskiego, który pedałował swoim jednośladem po ekspresówce S19 w kierunku Rzeszowa. Jakby tego było mało, mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Do niecodziennej sytuacji doszło w czwartek, 22 lutego. Około godz. 13:00 dyżurny janowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o rowerzyście poruszającym się drogą ekspresową S19.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Jazda rowerem kosztowała ich więcej, niż bilet lotniczy na drugą półkulę
– Na miejsce udał się partol ruchu drogowego. Policjanci zatrzymali 64-letniego rowerzystę, który drogą S19 jechał w kierunku Rzeszowa – potwierdza aspirant sztabowy Faustyna Łazur, oficer prasowy policji w Janowie Lubelskim.
Zaskoczony widokiem policyjnego patrolu cyklista, tłumaczył, że pomylił kierunki i „przez przypadek wjechał na ekspresówkę”. Jakby tego było mało, był nietrzeźwy.
– Policjanci przebadali rowerzystę, który jak się okazało miał w wydychanym powietrzu ponad dwa promile alkoholu – mówi aspirant sztabowy Faustyna Łazur.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Z cudzego roweru przesiadł się do Volkswagena, którego właścicielem był… policjant
64-latek za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem. Jazda rowerem w stanie nietrzeźwości zagrożona jest karą aresztu albo grzywny w wysokości nie mniejszej niż 2500 złotych.
Za wjazd na autostradę lub drogę ekspresową pojazdem, dla którego drogi te nie są przeznaczone, grozi mandat w kwocie 250 zł.
Pingback: Tragiczne potrącenie w Janowie Podlaskim. Nie żyje 72-letni rowerzysta
Pingback: Pijany wpadł dwukrotnie w ciągu godziny. Za drugim razem poprawił wynik
Pingback: Cofał na ekspresówce i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Teraz słono zapłaci (wideo)
Pingback: Plaga pijanych rowerzystów w powiecie włodawskim. Rekordzista miał ponad 4,5 promila