Oskarżony o przemoc domową ukrył się przed dzielnicowymi w… szafie

38-latek oskarżony o stosowanie przemocy domowej wobec swoje partnerki został zatrzymany przez dzielnicowych z Tomaszowa Lubelskiego. Mężczyzna przebywał w domu partnerki pomimo obowiązującego go zakazu zbliżania się i kontaktowania z 42-letnią konkubiną.

Pod koniec ubiegłego tygodnia policjanci zostali wezwani do jednego z mieszkań w Tomaszowie Lubelskim, gdzie miało dochodzić do przemocy domowej.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Ulan-Majorat: 37-latek znęcał się nad rodziną. Groził śmiercią i spaleniem domu

– Na miejscu policjanci potwierdzili zgłoszenie i wdrożyli procedurę Niebieskiej Karty w stosunku do 38-latka stosującego psychiczną i fizyczną przemoc wobec swojej 42-letniej konkubiny – relacjonuje młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska z Policji w Tomaszowie Lubelskim.

Mężczyzna został oskarżony o znęcanie się nad kobietą. Dodatkowo, w myśl ustawy antyprzemocowej, zastosowano wobec niego nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania na najbliższe dwa tygodnie oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z konkubiną.

Chcąc sprawdzić czy 38-latek stosuje się do nakazów i zakazów dzielnicowi odwiedzili wczoraj miejsce zamieszkania 42-latki. Ku ich zaskoczeniu okazało się, że oprócz kobiety przebywa tam również jej konkubent. 38-latek ukrył się przed mundurowymi w szafie.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Biegał za synem z młotkiem i ośmieszał w Internecie. 41-latek z gminy Annopol z zarzutami

Z mieszkania, które powinien był omijać szerokim łukiem, mężczyzna trafił prosto do zakładu karnego. Okazało się bowiem, że jest poszukiwany do odbycia kary kilku miesięcy pozbawienia wolności