Piorunujący start MKS FunFloor Lublin w ORLEN Superlidze Kobiet

MKS FunFloor Lublin zainaugurował sezon z impetem, pokonując Galiczankę Lwów 37:25. Dominacja od pierwszych minut dała kibicom w hali Globus prawdziwe show.

Rozpoczęcie sezonu ORLEN Superligi Kobiet okazało się pełnym emocji spektaklem w lubelskiej hali Globus. Ekipa MKS FunFloor Lublin nie dała żadnych szans swoim przeciwniczkom z Galiczanki Lwów, triumfując w meczu otwarcia wynikiem 37:25.

Zaledwie kilkadziesiąt sekund po inauguracji meczu Aleksandra Tomczyk dała sygnał do ataku, otwierając wynik dla gospodyń. Niewiele później Weronika Gawlik broniąc bramki, nie dała szans drużynie przyjezdnej na odrobienie strat. Już w piątej minucie MKS prowadził 5:1, zdradzając swoją formę na początek sezonu.

Działania zespołu z Lublina były nieustępliwe. Do dziesiątej minuty spotkania gospodynie rozbiły rywalki na kawałki, prowadząc aż 10:1. Jedyną zawodniczką, która zdołała zdobyć bramkę dla Galiczanki, była Kateryna Kozak, ale to za mało, by zatrzymać rozpędzone lublinianki.

Pierwsze oznaki życia ze strony Galiczanki pojawiły się w 11. minucie dzięki Irynie Prokopiak, jednak to niewiele zmieniło w obrazie gry. Lublinianki dalej dominowały w obronie i ataku. Do przerwy pokazały, że są nie do zatrzymania, z wynikiem 20:9.

Po zmianie stron dynamika gry nie uległa zmianie. Aleksandra Tomczyk nadal waliła jak burza, zdobywając swoją czwartą bramkę w meczu. W 40. minucie Paulina Masna podwyższyła na 26:14, nie pozostawiając wątpliwości, kto będzie triumfatorem tego starcia.

Weronika Gawlik zdobyła bramkę w spektakularny sposób – rzutem z własnej bramki. Towarzyszyły jej Dominika Więckowska i Stela Posavec, które również wpisały się na listę strzelców.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Plac Zamkowy zamieni się w arenę dla przyszłych gwiazd koszykówki 3×3

Ostateczny wynik meczu to 37:25 dla 22-krotnych mistrzyń Polski. Najbardziej wyróżniającymi się zawodniczkami były debiutantki w ORLEN Superlidze Kobiet: Stela Posavec zdobyła tytuł MVP, a Milana Shukal okazała się najlepszą zawodniczką w szeregach gości.

To było otwarcie, jakiego kibice sportu mogli się spodziewać tylko w najśmielszych marzeniach. Wygląda na to, że MKS FunFloor Lublin jest na najlepszej drodze, by kontynuować swoją dominację w ORLEN Superlidze Kobiet.

MKS FunFloor Lublin – Galiczanka Lwów 37:25 (20:9)

MKS FunFloor Lublin: Gawlik 1, Wdowiak – Posavec 7, Tomczyk 6, M. Więckowska 5, Noga 4, Płomińska 3, Balsam 3, Szynkaruk 2, Pietras 2, Achruk 2, Masna 1, D. Więckowska 1, Pastuszka, Wicik, Szczepaniak. Kary: 10 min. Trener: Edyta Majdzińska

Galiczanka Lwów: Mykoliuk, M. Poliak – T. Poliak 6, Shukal 6, Kozak 2, Dmytryshyn 2, Markevych 2, Konovalova 2, Holinska 1, Tkach 1, Prokopiak 1, Diachenko 1, Zdrila. Kary: 10 min. Trener: Vitaliy Andronov

Sędziowali: Urszula Lesiak, Małgorzata Lidacka (Kraków)

fot. MKS FunFloor Lublin