Niesamowity zwrot akcji w meczu z Projektem Warszawa. Bogdanka LUK Lublin wypuściła zwycięstwo z rąk

To był prawdziwy siatkarski thriller. W hicie 24. kolejki PlusLigi Bogdanka LUK Lublin prowadziła już 2:0, by ostatecznie ulec Projektowi Warszawa 2:3. Stołeczni rzutem na taśmę wrócili do gry, choć byli o włos od porażki.

Lublinianie rozpoczęli spotkanie z impetem. Mocna zagrywka Mikołaja Sawickiego dała im przewagę 7:5, ale Projekt Warszawa odpowiedział blokiem i szybko wyszedł na prowadzenie 10:8. Gospodarze stracili rytm, a Wilfredo Leon dwukrotnie nadział się na blok. Mimo to LUK nie zamierzał odpuszczać – wyrównał na 16:16 i znów przejął inicjatywę. Kluczowe punkty zdobywał Tobias Brand, a gdy Leon popisał się asem serwisowym, było już 21:18. Końcówka należała do gospodarzy, którzy zamknęli seta zwycięstwem do 19.

>>> CZYTAJ TAKŻE: ZAKSA tym razem za silna. Bogdanka LUK Lublin uległa po tie-breaku

W drugiej partii LUK poszedł za ciosem. Aleks Grozdanow otworzył seta skutecznym blokiem. Swoje trzy grosze dorzucił tez Leon wyprowadzając lublinian na pięciopunktowe prowadzenie (7:2). Stołeczni nie mogli znaleźć sposobu na obronę gospodarzy, a żółto-czarni grali na wysokiej skuteczności, prowadząc w pewnym momencie 22:9. Totalna dominacja zakończyła się efektownym atakiem Sawickiego i wynikiem 25:11.

Wydawało się, że LUK ma mecz pod kontrolą i trzeci set będzie tylko formalnością dla gospodarzy (6:2), ale warszawianie nie zamierzali się poddawać. Bartłomiej Bołądź poderwał drużynę do walki doprowadzając do remisu (9:9). Dodatkowych emocji dostarczyły długie wymiany i widowiskowe obrony. Ostatecznie nerwową końcówkę lepiej wytrzymali goście, przedłużając mecz (23:25).

W kolejnej partii Projekt Warszawa nabierał rozpędu. Artur Szalpuk posłał dwa asy serwisowe, a gospodarze zaczęli popełniać błędy. Stołeczni do końca utrzymali kilkupunktową przewagę doprowadzając do tie-breaka.

Decydujący set to prawdziwy rollercoaster. Warszawianie szybko odjechali na 3:1, ale za sprawą serwisu Leona, kilka chwil później na tablicy wyników mogliśmy przeczytać 6:6. Kiedy wydawało się, że LUK jest bliżej triumfu parę błędów sprawiło, że Projekt wrócił do gry. Przy stanie 11:8 dla gospodarzy Andrzej Wrona postawił wszystko na jedną kartę i skutecznie odwrócił losy meczu. Sawicki nie trafił w boisko, a walka na przewagi dała zwycięstwo Projektowi 17:15.

MVP zawodów został Damian Wojtaszek

Bogdanka LUK Lublin – PGE Projekt Warszawa 2:3 (25:19, 25:11, 23:25, 20:25, 15:17)

Bogdanka LUK Lublin: Nowakowski (7), Komenda (2), Sawicki (21), Leon (29), Grozdanow (11), Sasak (14), Hoss (libero) oraz McCarthy, Czyrek, Malinowski (2)

PGE Projekt Warszawa: Kochanowski (12), Firlej (2), Brand (6), Bołądź (17), Semeniuk (16), Szalpuk (14), Wojtaszek (libero) oraz Borkowski, Tillie (7), Wrona (1)

fot. Bogdanka LUK Lublin