niedziela, 16 lutego, 2025
SiatkówkaSport

ZAKSA tym razem za silna. Bogdanka LUK Lublin uległa po tie-breaku

W hicie 23. kolejki PlusLigi ZAKSA Kędzierzyn-Koźle podejmowała u siebie Bogdankę LUK Lublin. Lublinianie mimo, iż przegrywali już 0:2 w setach, doprowadzili do tie-breaka, w którym silniejsi okazali się gospodarze.

W sobotę w Kędzierzynie-Koźlu miał miejsce prawdziwy pojedynek na szczycie. Zmierzyły się bowiem 4. i 5. drużyna tabeli.

Od początku obie ekipy wymieniały się ciosami, aż na dwupunktowe prowadzenia odskoczyła ZAKSA (13:11). Kolejna akcja po bloku na Malinowskim ustawiła wynik na 14:11. Lublinianie próbowali odrobić straty, ale nie sprzyjały im błędy – między innymi nieprzemyślana zagrywka Aleksa Grozdanowa w decydującej fazie seta dała przeciwnikom przewagę 23:20. Ostatecznie pierwszą partię dopiął David Smith kończąc ją wynikiem 25:20.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Bogdanka LUK Lublin z pewnym awansem do najlepszej czwórki Pucharu Challenge!

Druga odsłona rozpoczęła się lepiej dla gospodarzy, którzy postawili na szybką ofensywę. Za sprawą m.in. Bartosza Kurka przewaga ZAKSY urosła do 8:3. Mimo, iż przyjezdni rzucili się do odrabiania strat set zakończył się deklasacją drużyny z Lublina (25:14). Tym samym kędzierzynianie byli o krok od zgarnięcia pełnej puli w tym spotkaniu.

Trzecia partia przyniosła ulgę lublinianom. Z każdym punktem budowali niewielką przewagę, nie mniej losy seta ważyły się do ostatnich chwil. Decydujące akcje Leona i Malinowskiego przesądziły o wyniku tej partii (25:23).

Czwarty set rozpoczął się nie najlepiej dla przyjezdnych (3:0), którzy od początku musieli gonić wynik. W połowie seta znów przegrywali trzema punktami (13:10). Mimo, że różnica zmalała po asie Malinowsiego, ZAKSA ponownie odjechała – tym razem na 17:11. Choć Bogdanka LUK zdołała zmniejszyć stratę do 17:14, to ZAKSA nie dawała o sobie zapomnieć. Po asie Kurka i odpowiedzi McCarthiego było 19:16. Emocje sięgały zenitu, a atmosferę dodatkowo podgrzała awaria systemu. Po ataku Leona nie działał challenge, zabrakło również widoku wyniku na tablicach w hali.

Dzięki asom serwisowym Alexa Grozdanowa i przebudzeniu lubelskiego bloku żółto-czarni wydarli gospodarzom zwycięstwo, kończąc tę partię wynikiem 25:22. Tym samym o zwycięstwie miał przesądzić tie-break.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Bogdanka LUK Lublin nie bez kłopotów pokonuje ostatnią drużynę w tabeli

W decydującym starciu gospodarze zbudowali niewielkie prowadzenie, jednak lublinianie nie odpuszczali (3:3). Po serii zaciętych wymian, ZAKSA wyszła na trzypunktowe prowadzenie. Choć lublinianie zbliżyli się na jedno oczko (11:12) to gospodarze zachowali zimną krew i wygrali tie-breaka wynikiem 11:15, a cały mecz 3:2.

MVP wybrany został przyjmujący ZAKSY – Rafał Szymura.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźe – Bogdanka LUK Lublin 3:2 (25:20, 25:14, 23:25, 22:25, 15:11)

ZAKSA Kędzierzyn-Koźe: Kurek (22), Janusz (1), Grobelny (20), Szymura (19), Smith (9), Poręba (10), Shoji (libero) oraz Kubicki (1), Chitigoi (3), Takvam.

Bogdanka LUK Lublin: Nowakowski (5), Komenda (1), Sawicki (5), Malinowski (17), Leon (18), Grozdanow (5), Hoss (libero) oraz Tuinstra (9), McCarthy (2), Sasak (4).

fot. Bogdanka LUK Lublin

2 komentarze do “ZAKSA tym razem za silna. Bogdanka LUK Lublin uległa po tie-breaku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *