Trzech złodziei samochodów w rękach lubelskiej policji. Najmłodszy to 20-latek
Trzej mieszkańcy powiatu lubelskiego w wieku 20, 24 i 44 lat odpowiedzą za kradzież dwóch samochodów. Ich łupem padło Suzuki i BMW. Sprawcom grozi do 10 lat więzienia.
Do obu przestępstw doszło pod koniec października br. w Lublinie. Najpierw na ul. Choiny nieznani sprawcy ukradli BMW. Potem, w rejonie ulicy Popiełuszki ich łupem padło Suzuki.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Naćpani rodzice opiekowali się niemowlakiem. W domu mieli „sklep z narkotykami”
W drugim przypadku mężczyźni, wiedząc, że rejon jest monitorowany, wykorzystali skradzione tablice rejestracyjne i własnym autem odholowali pojazd. Następnie ukryli auto na posesji.
Sprawą kradzieży zajęli się policjanci z wydziału zajmującego się przestępczością przeciwko mieniu KMP w Lublinie.
– Funkcjonariusze przeanalizowali pozostawione przez mężczyzn ślady. Na podstawie ustaleń operacyjnych wpadli na trop złodziei. Jak się okazało, w obu przypadkach za kradzieżami stali ci sami sprawcy – przekazał nadkomisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.
W środę, 27 listopada, policjanci zatrzymali trzech mieszkańców powiatu lubelskiego w wieku 20, 24 i 44 lat. Mundurowi odzyskali też oba skradzione samochody.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Poszukiwany pedofil zatrzymany przez policyjnych „łowców głów”. Ma do odsiadki 6 lat
Dzisiaj wszyscy trzej zostaną doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszą zarzuty. Za kradzieże z włamaniem grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
fot. Policja