Tragiczny finał poszukiwań 56-latka. Jego ciało odnaleziono w rzece
Tragicznie zakończyły się poszukiwania zaginionego na początku grudnia 56-letniego mieszkańca gminy Janów Podlaski. Ciało mężczyzny zostało odnalezione w poniedziałek, 16 grudnia, w rzece Czyżówka.
O zaginięciu 56-letniego mieszkańca gminy Janów Podlaski, policjanci zostali powiadomieni w czwartek, 12 grudnia.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Grabów Rycki. Zaczepił o linie energetyczne, poraził go prąd
– Jak wynikało z przekazanych informacji mężczyzna ostatni raz kontaktował się z bliskimi 3 grudnia br., jednak do chwili zgłoszenia mężczyzna nie powrócił do miejsca zamieszkania, jak też nie nawiązał kontaktu z rodziną – relacjonuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy policji w Białej Podlaskiej.
Mundurowi rozpoczęli poszukiwania zaginionego mężczyzny. Przeczesywali okolice miejsca zamieszkania i sprawdzali miejsca, w których mógł przebywać.
W działaniach poza policjantami bialskiej komendy i janowskiego komisariatu uczestniczyli funkcjonariusze Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie oraz Oddziału Prewencji Policji KWP w Lublinie, funkcjonariusz PSG Janów Podlaski z psem służbowym, a także strażacy z OSP w Janowie Podlaskim, Nowym Pawłowie, Starych Buczycach oraz Jakówkach.
Trudnodostępny teren sprawdzany był przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Jednak zaangażowanie wielu osób przez kilka dni nie przynosiło żadnego rezultatu. Aż do wczoraj.
– Wczoraj przed południem ujawnione zostało ciało mężczyzny. Znajdowało się w rzece Czyżówka na terenie łąk w miejscowości Janów Podlaski. W trakcie wstępnej identyfikacji potwierdzono, że jest to zaginiony 56-latek – przekazała nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tragedia w powiecie opolskim. Cztery osoby zginęły w pożarze, w tym troje dzieci (foto)
Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do dalszych badań. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Policjanci janowskiego komisariatu pod nadzorem prokuratora wyjaśniają obecnie okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
fot. Policja
