HistoriaWiadomości

80 rocznica śmierci Gen. Władysława Sikorskiego. Tajemnica katastrofy lotniczej z 1943 roku wciąż nierozwikłana

W nocy z 4 na 5 lipca 1943 r., u wybrzeży Gibraltaru, wydarzyła się tragedia, która wstrząsnęła Polakami na całym świecie. W katastrofie Liberatora, amerykańskiego bombowca w służbie RAF-u, zginął premier Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie i Naczelny Wódz, generał Władysław Sikorski. Wraz z nim zginęła również większość osób podróżujących tym samolotem, w tym jego córka Zofia, a także wysocy rangą oficerowie i członkowie personelu.

W niedzielę 4 lipca 1943 roku o godzinie 22.30 generał Sikorski wyjechał z pałacu gubernatora Gibraltaru, kierując się na tamtejsze lotnisko. Wracał do Londynu po inspekcji Armii Polskiej na Bliskim Wschodzie. Około godziny 22.45 zajął miejsce w samolocie Liberator B-24, wersja LB-30, o numerze AL 523, przystosowanym do przewozu pasażerów. O godzinie 23:07 maszyna wystartowała, ale niestety, po zaledwie szesnastu sekundach lotu, uderzyła w morze. Samolot unosił się na wodzie jeszcze przez kilka minut, po czym zatonął, przewracając się do góry kołami.

W katastrofie zginęli nie tylko generał Sikorski i jego córka, lecz także szef Sztabu Naczelnego Wodza generał Tadeusz Klimecki, pułkownik Andrzej Marecki – szef Oddziału III Sztabu Naczelnego Wodza, pułkownik Victor Cazalet – brytyjski oficer łącznikowy przy Sikorskim i porucznik marynarki Józef Ponikiewski – adiutant naczelnego wodza. Dwóch pasażerów przeżyło – czeski kapitan Eduard Prchal, pilotujący Liberatora, oraz brytyjski parlamentarzysta brygadier John Percival Whiteley. Niestety, ten ostatni zmarł wkrótce po wyłowieniu z wody.

Komisja brytyjska powołana do zbadania sprawy wykluczyła zamach jako przyczynę katastrofy i podała wersję o usterce technicznej samolotu. Jednakże kontrowersje wokół okoliczności śmierci Sikorskiego nigdy nie ustąpiły. W skład komisji weszli wyłącznie brytyjscy lotnicy, a strona polska nie miała prawa do zadawania pytań ani przesłuchania przedstawicieli producenta samolotu.

Po uroczystym pogrzebie w Londynie, generał Władysław Sikorski został początkowo pochowany na cmentarzu polskich lotników w Newark koło Nottingham. Dopiero 17 września 1993 r. jego prochy spoczęły w krypcie św. Leonarda w podziemiach katedry na Wawelu.

Uroczysty pochówek nie zakończył spekulacji wokół śmierci generała Sikorskiego. W listopadzie 2008 r., Instytut Pamięci Narodowej podjął śledztwo w sprawie ponownego jej zbadania i ekshumował szczątki gen. Sikorskiego. Przeprowadzone badania wykluczyły teorie dotyczące domniemanego zamordowania pasażerów przed startem samolotu oraz sfingowania ich śmierci w katastrofie. Zgodnie z ustaleniami IPN z 2009 r., śmierć gen. Władysława Sikorskiego nastąpiła najwcześniej w chwili uderzenia samolotu w wodę, i była wynikiem obrażeń wielonarządowych, charakterystycznych dla ofiar katastrof komunikacyjnych.

Do dziś tajemnica śmierci generała Władysława Sikorskiego pozostaje nierozwiązana. Mimo upływu lat, pytania i kontrowersje wokół tej tragicznej katastrofy wciąż nie zostały w pełni wyjaśnione, pozostawiając miejsce na różne teorie i spekulacje.

źródło: Instytut Pamięci Narodowej w Warszawie

 

3 komentarze do “80 rocznica śmierci Gen. Władysława Sikorskiego. Tajemnica katastrofy lotniczej z 1943 roku wciąż nierozwikłana

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *