16-latek oszukał seniorkę na ponad 30 tys. złotych. Wpadł na gorącym uczynku
Lubelscy kryminalni zatrzymali 16-latka z Katowic, który brał udział w oszustwie „na wypadek”. Nastolatek wyłudził pieniądze od 76-latki, przekonanej, że jej córka spowodowała wypadek. Chłopak wpadł w momencie, gdy z gotówką wsiadał do taksówki. Podczas zatrzymania naruszył nietykalność cielesną policjanta, a w jego hotelowym pokoju znaleziono narkotyki. O jego dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny.
Do oszustwa doszło w ostatnią środę, 21 maja. 76-letnia mieszkanka gminy Bychawa odebrała telefon od mężczyzny, który poinformował, że jej córka spowodowała poważny wypadek i trafiła do aresztu. Aby mogła wyjść na wolność, seniorka miała zapłacić „kaucję”. Po pieniądze miał się zgłosić młody mężczyzna.
Kobieta, przekonana o prawdziwości historii, zgodnie z instrukcjami przygotowała gotówkę. Tego samego dnia, po południu, przekazała nieznajomemu ponad 30 tysięcy złotych i dolary.
Chwilę później oszust wpadł w ręce kryminalnych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Funkcjonariusze zatrzymali 16-latka w momencie, gdy z pieniędzmi próbował odjechać zamówioną taksówką.
Nastolatek stawiał opór podczas zatrzymania – szarpał się z policjantem, naruszając jego nietykalność cielesną. W trakcie dalszych czynności policjanci ujawnili przy nim biały kryształ, który okazał się metaamfetaminą, a w zajmowanym przez niego hotelowym pokoju – marihuanę i tabletki substancji psychoaktywnej.
Funkcjonariuszom udało się też odzyskać przekazaną przez seniorkę gotówkę.
16-latek trafił do Policyjnej Izby Dziecka. Dziś zostanie doprowadzony do sądu rodzinnego, który zdecyduje o jego umieszczeniu w ośrodku wychowawczym.