„Rowerem” po zdrowie. Lubelscy kardiolodzy przeprowadzili medyczny eksperyment
Lekarze z Klinicznego Oddziału Kardiologii Inwazyjnej SPSK 4 jako pierwsi w Polsce przeprowadzili innowacyjny zabieg, który docelowo pomagać ma osobom z ciężką niewydolnością serca i niewystarczającymi efektami terapii farmakologicznej. Eksperyment prowadzony jest łącznie w siedmiu krajach, lubelski szpital jest polskim liderem projektu.
Zabieg polega na wprowadzeniu przez cewnik specjalnego implantu, wskutek czego dochodzi do ograniczenia przepływu i obniżenia ciśnienia w tętnicy płucnej oraz umiarkowanego zwiększenia ciśnienia w prawej komorze serca. Wpływa to na poprawę funkcji lewej komory serca. Co ciekawe, w trakcie procedury poddawany jej pacjent pedałuje na urządzeniu przypominającym rower, dzięki czemu lekarze mogą obserwować pracę serca podczas wysiłku.
>>> CZYTAJ TAKŻE: W Poniatowej będą leczyć pacjentów z zaburzeniami snu
Na tym etapie jest to terapia eksperymentalna, pierwsze efekty będzie można ocenić dopiero za około sześciu miesięcy. Jednak, jak podkreśla dr hab. n. med. Piotr Waciński, lekarz kierujący Klinicznym Oddziałem Kardiologii Inwazyjnej SPSK 4, zabieg jest bardzo bezpieczny:
– „Na każdym jego etapie, jeżeli pacjent źle by go tolerował, możemy cofnąć funkcjonowanie tego zabiegu. Czyli możemy odwrócić sytuację do sprzed implantacji”.
Poddany terapii pacjent, Wiesław Gębal, który w przeszłości przeszedł rozległy zawał, również wystawił mu pozytywną ocenę:
– „W tej chwili czuję się dobrze i uważam, że jest duża szansa poprawy. (…) Trwało to tylko dwie godziny”.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: W lubelskim szpitalu powstanie oddział kardiochirurgii
Jeżeli prowadzone w lubelskim szpitalu badania dadzą dobry wynik, możliwe stanie się rozszerzenie eksperymentu i wprowadzenia nowego leczenia u pacjentów z niewydolnością serca. Rezultatem będzie poprawa komfortu życia chorych.
fot. SPSK4
Pingback: W szpitalu przy al. Kraśnickiej powstaną trzy nowe kliniki
Pingback: Trwają prace nad zmianami w programie szczepień przeciwko HPV. Na razie zaszczepiła się jedna piąta uprawnionych nastolatków