Startują matury. Na pierwszy ogień język polski
Blisko 4700 absolwentów lubelskich szkół ponadpodstawowych przystępuje w tym roku do matur. W poniedziałek, 5 maja, odbywa się egzamin z języka polskiego, jutro z matematyki, a w środę z języka obcego. Tegoroczna matura tradycyjnie składa się z części pisemnej i ustnej, a wyniki poznamy 8 lipca.
W tym roku w lubelskich liceach ogólnokształcących i technikach do egzaminu maturalnego przystępuje 4694 uczniów, w tym 3768 ze szkół prowadzonych przez Miasto Lublin oraz 926 ze szkół prowadzonych przez inne podmioty. Wśród nich jest 3202 uczniów liceów ogólnokształcących oraz 1268 techników. Do egzaminu maturalnego przystępuje również 181 słuchaczy liceum ogólnokształcącego dla dorosłych, uczennice i uczniowie liceum ogólnokształcącego specjalnego i technikum specjalnego – łącznie 15 osób oraz 28 uczniów szkół branżowych II stopnia.
W poniedziałek, 5 maja, odbywa się egzamin pisemny z języka polskiego na poziomie podstawowym, jutro (6 maja) z matematyki, a w środę (7 maja) uczennice i uczniowie zmierzą się z językiem obcym. Egzamin maturalny zostanie przeprowadzony do 24 maja, w tym: część pisemna – od 5 do 22 maja oraz część ustna – od 9 do 24 maja.
Aby zdać tegoroczny egzamin maturalny trzeba przystąpić do egzaminów pisemnych z trzech przedmiotów obowiązkowych na poziomie podstawowym, tj. z języka polskiego, matematyki i języka obcego, do egzaminów ustnych z języka polskiego oraz języka obcego nowożytnego (uzyskując minimum 30 proc.) oraz przystąpić do egzaminu pisemnego z jednego przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym. Wybory maturzystów w tym zakresie są najczęściej podyktowane wymaganiami rekrutacyjnymi określonymi przez uczelnie. Uczniowie technikum, którzy mają zdane egzaminy ze wszystkich kwalifikacji w danym zawodzie nie muszą przystępować do egzaminu z przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym, jest to decyzja ucznia. W praktyce, w zależności od wyboru przyszłego kierunku studiów zarówno uczniowie liceum, jak i technikum dodatkowo wybierają więcej niż jeden przedmiot, który będą zdawać na poziomie rozszerzonym.
Fot. materiały prasowe
