W ciągu jednego dnia dwie mieszkanki Lublina straciły ponad 200 tys. złotych

Lubelska policja ostrzega przed rosnącym zagrożeniem ze strony oszustów. Tylko wczoraj przestępcy wykorzystując znane metody wyłudzenia, ograbili dwie mieszkanki Lublina z ponad 200 tysięcy złotych.

Jak informuje policja, w Lublinie nasiliły się przypadki oszustw, gdzie sprawcy, podszywając się pod policjantów i pracowników banków, wyłudzają od mieszkańców duże sumy pieniędzy. Tylko w ostatnim dniu, policja otrzymała dwa zgłoszenia o łącznych stratach przekraczających 200 tysięcy złotych.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Oszustwo „na zmieniony numer”. 60-latka straciła prawie 10 tys. złotych

W jednym z przypadków, 90-letnia kobieta padła ofiarą fałszywego policjanta. Oszust przekonał ją, że jej wnuczka spowodowała wypadek, nakłaniając do zebrania wszystkich oszczędności. Niestety, emerytka straciła 80 tysięcy złotych, przekazując gotówkę osobie, która zgłosiła się po „przesyłkę”.

Inna metoda oszustwa dotknęła 27-letnią mieszkankę Lublina. Fałszywy pracownik banku poinformował ją o zagrożeniu dla jej oszczędności, nakłaniając do szybkiego wypłacenia gotówki i przelania jej na „bezpieczny rachunek”. Kobieta straciła niemal 135 tysięcy złotych, wierząc w zmyśloną historię.

W obu sytuacjach ofiary zdały sobie sprawę z oszustwa dopiero po stracie pieniędzy. Policjanci intensywnie poszukują sprawców tych czynów.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Fałszywy „urzędnik” ukradł seniorce 4 tys. złotych. Wcześniej podziwiał jej kwiaty

Nadkomisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji apeluje o zachowanie ostrożności i podkreśla, że funkcjonariusze nigdy nie informują o szczegółach prowadzonych przez siebie działań, ani nie proszą o przekazywanie pieniędzy.

Policja ostrzega przed naiwnością i zaleca weryfikację wszelkich podejrzanych informacji z wiarygodnych źródeł.