sobota, 21 grudnia, 2024
ŁęcznaNa sygnaleWiadomościZ regionu

Niewłaściwa prędkość i 1,5 promila alkoholu. 63-latek wylądował na dachu, a potem w szpitalu

W Białce (gmina Milejów) 63-letni mężczyzna stracił panowanie nad kierownicą, w wyniku czego doszło do dramatycznego zdarzenia drogowego. Kierowca najpierw uderzył w nadjeżdżający z naprzeciwka samochód marki KIA, a potem dachował. Główną przyczyną kolizji mogło być znaczne stężenie alkoholu w jego organizmie.

Sceny rodem z filmu akcji rozegrały się wczoraj w małej miejscowości Białka w powiecie łęczyńskim. Około godziny 13:30, 63-letni mieszkaniec gminy Milejów, prowadząc Forda, zdecydowanie przekroczył dozwolone na drodze granice prędkości i… trzeźwości.

Mężczyzna na łuku drogi stracił kontrolę nad pojazdem, następnie wpadł na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jadący z naprzeciwka samochód marki KIA. Efekt? Jego auto przewróciło się na dach.

63-latek zdołał wydostać się z rozbitego auta i podjął próbę ucieczki z miejsca zdarzenia. Nie udało mu się jednak zbyt daleko zajść. Funkcjonariusze, którzy szybko zareagowali na zgłoszenie o wypadku, zatrzymali go wkrótce potem. Badanie alkomatem ujawniło, że miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu.

– Policjanci na miejscu zatrzymali mu prawo jazdy – informuje aspirant sztabowy Magdalena Krasna z łęczyńskiej Policji.

44-letnia kobieta kierująca KIA była na szczęście trzeźwa i nie odniosła żadnych obrażeń. Natomiast 63-latek który, również zbytnio nie ucierpiał na skutek zdarzenia został przewieziony do łęczyńskiego szpitala w celu przeprowadzenia dodatkowych badań.

Niebawem mężczyzna usłyszy oficjalne zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania kolizji drogowej. Nie będzie to jedyny problem, z którym przyjdzie mu się zmierzyć. Zgodnie z polskim prawem, grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Dodatkowo będzie zobowiązany do zapłacenia świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej, które może wynieść od 5 do 60 tysięcy złotych.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Wysiadł w Radomiu myśląc, że zmyli pościg. Trafił prosto do radiowozu

Policja apeluje o rozwagę na drodze. – Pamiętajmy, że nawet najmniejsza ilość alkoholu w organizmie powoduje obniżenie koncentracji i opóźnia czas reakcji kierującego. Bądź odpowiedzialnym uczestnikiem ruchu drogowego – uczula rzeczniczka Policji w Łęcznej.

fot. Policja

2 komentarze do “Niewłaściwa prędkość i 1,5 promila alkoholu. 63-latek wylądował na dachu, a potem w szpitalu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *