Śmiertelnie postrzelił kolegę w głowę. 53-latek tymczasowo aresztowany
Nawet kara dożywotniego więzienia grozi zatrzymanemu przez łukowskich policjantów 53-latkowi. Mężczyzna kilka dni temu z przerobionej wiatrówki strzelił w głowę swojemu koledze. Niestety, w wyniku odniesionych obrażeń 45-letni mieszkaniec gminy Łuków zmarł.
Do tragedii doszło w nocy z poniedziałku na wtorek (4-5 marca) na jednej z podłukowskich posesji.
Policjanci zostali powiadomieni o mężczyźnie, który nie dawał oznak życia. Mundurowi, którzy dotarli na miejsce znaleźli ciało 45-letniego mieszkańca gminy Łuków.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Zabójstwo 23-latka na lubelskich Bronowicach. Podejrzany to rówieśnik ofiary
– Ustalający okoliczności zdarzenia policjanci i prokurator przesłuchali kilkunastu świadków, zabezpieczyli wiele śladów – przekazał aspirant sztabowy Marcin Józwik, oficer prasowy policji w Łukowie.
Śledczy ustalili, że związek ze zdarzeniem mogli mieć dwaj koledzy pokrzywdzonego. W tej sprawie zatrzymani zostali dwaj mężczyźni w wieku 37 i 53 lat.
Mundurowi zabezpieczyli w domu jednego z nich przerobioną wiatrówkę, z której najprawdopodobniej 45-latek został postrzelony w głowę.
– Drobiazgowe śledztwo, w tym między innymi analiza zabezpieczonych śladów pozwoliły na ustalenie, że to 53-latek strzelił z wiatrówki w głowę pokrzywdzonego kolegi – potwierdził aspirant sztabowy Marcin Józwik.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Dzisiaj łukowski sąd przychylił się do wniosku Policji oraz Prokuratury i zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego tymczasowego aresztowania. Za zabójstwo grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sławatycze. 59-latek podejrzany o zabicie znajomego. Grozi mu dożywocie
Zarzuty usłyszał również zatrzymany 37-latek. Za pomoc sprawcy zabójstwa, zacieranie śladów i utrudnianie postępowania grozi mu do 5 lat więzienia. Decyzją prokuratora mężczyzna został objęty policyjnym dozorem.
– Prowadzący śledztwo będą teraz przesłuchiwali kolejnych świadków, przekażą do badań zabezpieczoną wiatrówkę, ustalą też dokładne szczegóły i okoliczności poprzedzające to tragiczne zdarzenie – poinformował rzecznik łukowskiej policji.
Pingback: Strzelał do dzieci z wiatrówki, bo za bardzo hałasowały
Pingback: Przypadkowo postrzelił kolegę po polowaniu. Ranny mężczyzna trafił do szpitala