Na sygnalePuławyWiadomościZ regionu

Jeden podawał się za pracownika poczty, drugi za policjanta. Wyłudzili prawie 0,5 miliona zł

Kooperacja policjantów z Puław i Lublina doprowadziła do zatrzymania trzech osób, podejrzanych o wyłudzenie ponad 400 tysięcy złotych od seniorów. Członkowie grupy, działającej na terenie kilku województw, stosowali złożony schemat oszustwa, podając się za pracowników poczty i policji.

W pierwszych dniach września na biurkach puławskich śledczych zaczęły lądować zgłoszenia dotyczące wyrafinowanych oszustw. We wszystkich przypadkach ofiarami były starsze kobiety, które najpierw odbierały telefon od rozmówcy podającego się za pracownika poczty. Oszuści, przy użyciu sprytnego wybiegu dotyczącego rzekomego błędu w adresie przesyłki, bez trudu uzyskiwali rzeczywiste adresy zamieszkania swoich ofiar. Kolejnym krokiem był telefon od fałszywego policjanta, który informował o zagrożeniu dla ich oszczędności i instruował seniorki, gdzie mają schować gotówkę.

– Aby zabezpieczyć pieniądze, fałszywi funkcjonariusze polecali schować posiadaną w domu gotówkę m.in. do lodówki, przy ogrodzeniu posesji, na wycieraczce przed drzwiami, a nawet zostawić w koszu na śmieci – mówi komisarz Ewa Rejn – Kozak z Policji w Puławach.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Oszuści okradali seniorów metodą „na policjanta”. Mundurowi zatrzymali 52-latka i jego 14-letnią kuzynkę

Oszuści byli na tyle przekonujący, że wszystkie ofiary postępowały zgodnie z instrukcjami, przekazując przestępcom od 17 do 50 tysięcy złotych.

– Po pieniądze mieli się zgłosić policjanci, którzy po zakończeniu akcji wymierzonej w oszustów mieli zwrócić je właścicielkom – relacjonuje komisarz Ewa Rejn – Kozak.

Gdy po jakimś czasie, a najczęściej jeszcze tego samego dnia, seniorki orientowały się, że pieniądze nie wracają, a kontakt z rozmówcą się urwał, zgłaszały sprawę na Policję.

Dzięki intensywnemu śledztwu prowadzonemu przez kryminalnych z Puław, wspomaganych przez kolegów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, udało się zidentyfikować i zatrzymać troje oszustów: 20-latkę z Poznania oraz dwóch mężczyzn w wieku 42 i 50 lat z Warszawy. Wszyscy trafili już do puławskiego aresztu.

Śledztwo ujawniło również, że zatrzymani działali także na terenie innych województw. Tą sama metodą oszukiwali seniorów z województwa podlaskiego, wielkopolskiego i śląskiego.

– W sumie łupem przestępców padło ponad 400 tysięcy złotych wyłudzonych od mieszkańców m.in Białegostoku, Kalisza, Radomia i Puław – dodaje rzeczniczka Policji w Puławach.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: 60-latek „nabity” w inwestycje na giełdzie. Stracił 111 tys. złotych

Wszyscy zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani i usłyszeli zarzuty oszustwa. Dodatkowo, 50-letni mężczyzna już wcześniej dopuszczał się podobnych przestępstw, w związku z tym, jako recydywista może spodziewać się surowszej kary. Na wniosek policji i prokuratury, puławski sąd zastosował wobec trójki zatrzymanych środek zapobiegawczy, co oznacza, że najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.

Przy okazji tej sprawy, Policja apeluje o ostrożność w kontaktach telefonicznych z osobami podającymi się za funkcjonariuszy różnych służb lub proponującymi świadczenie usług finansowych, czy bankowych. Mundurowi nigdy nie informują telefonicznie o prowadzonych tajnych akcjach i nie angażują do nich osób postronnych.

– Tym bardziej, ostrożność należy zachować wtedy, gdy osoby podające się za przedstawicieli służb czy placówek pocztowych, proszą o wykonanie przelewów, czy też przekazanie gotówki. W takich przypadkach należy natychmiast powiadamiać Policję – podkreśla komisarz Rejn – Kozak.

Oszuści podawali się za pracowników poczty i policji.
fot. Policja | Oszuści podawali się za pracowników poczty i policji.

Jeden komentarz do “Jeden podawał się za pracownika poczty, drugi za policjanta. Wyłudzili prawie 0,5 miliona zł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *