Zamojskie zoo wita na pokładzie nowych egzotycznych mieszkańców
Ostatnie tygodnie przyniosły duże zmiany w Zamojskim Ogrodzie Zoologicznym, gdzie pojawiły się niezwykłe gatunki ptaków, gadów i ssaków. To rezultat międzynarodowej współpracy hodowlanej, która nie tylko wzbogaciła kolekcję zoo, ale również dała nadzieję na przetrwanie gatunkom zagrożonym wyginięciem.
Zamojski Ogród Zoologiczny niedawno powitał w swoich progach falę nowych, fascynujących zwierząt, przyczyniając się tym samym do globalnych starań hodowlanych. W październikowym transporcie znalazły się gatunki, które dotąd nie miały okazji cieszyć oka zamojskich odwiedzających.
Zoo Amsterdam dostarczyło szpaki balijskie, które są nie tylko rzadkością w świecie przyrody, ale i cennym skarbem w zoo. Te skrajnie zagrożone ptaki, z liczebnością dzikiej populacji wynoszącą zaledwie około 50 osobników, znajdą w Zamościu bezpieczny azyl. Ich wyjątkowość podkreśla fakt, że są endemitami Bali, a wierzenia lokalnych społeczności nadały im rangę niemal mitologicznych stworzeń. W zamojskim zoo szpaki balijskie otrzymały szansę na rozmnożenie i przetrwanie dzięki staraniom hodowlanym.
Podobny los podziela argus malajski, ptak o imponujących rozmiarach i piórach, którego samicę można już podziwiać w wolierze zewnętrznej. Choć argusy również cierpią z powodu działalności ludzkiej, w Zamościu znajdą dom i bezpieczeństwo.
Również inne ptaki zaznały gościnności zamojskiego zoo. Z Wuppertal dotarły gatunki takie jak złotokos duży i bilbil arabski, które zamieszkały w pawilonie ptaszarni. Złotokos duży swoją barwną szatą i melodyjnym śpiewem z pewnością przyciągnie uwagę odwiedzających, a bilbil arabski, mistrz kamuflażu, będzie wyzwaniem dla cierpliwych obserwatorów.
Zoo nie zapomniało także o miłośnikach gadów. Jaszczurki szmaragdowe, ogniste jak klejnoty i endemiczne dla Afryki Zachodniej, znalazły swoje miejsce w „gadziarni”, gdzie mogą rosnąć w spokoju, zanim zostaną przeniesione do ekspozycji.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Ścieżka „Monumenty przyrody” zaprasza na spacer śladem „zielonych” pomników
Zoo wzbogaciło się również o samice świni rzecznej z Wuppertal, która dołączyła do grupy tych niezwykłych ssaków.
Tymczasem z Opola przybyły tamaryna cesarska, wiosłonogi kostnogłowe oraz cyraneczki madagaskarskie, dodając do listy gatunków zamojskiego zoo nowe, fascynujące pozycje.
Ostatnim, ale nie mniej imponującym nabytkiem jest waran leśny, drugi co do wielkości po waranie z Komodo. Jego prehistoryczny wygląd nie tylko inspiruje, ale też przypomina o nieustannej potrzebie ochrony naszych naturalnych skarbów.
Zamojskie Zoo nieustannie rośnie i zaprasza do odwiedzin codziennie między 9:00 a 15:00, oferując nie tylko wgląd w egzotyczny świat przyrody, ale też udział w ważnym dziele ochrony zagrożonych gatunków. Nie przegap okazji, aby zobaczyć te nowe cuda natury osobiście!
