Trefl wyrównał rachunki. Start Lublin musiał uznać wyższość gospodarzy w drugim półfinale
W półfinałowej serii Orlen Basket Ligi robi się gorąco. Po piątkowym meczu w Sopocie mamy remis 1:1. Trefl, podrażniony wcześniejszą porażką, tym razem nie dał się zaskoczyć i przed własną publicznością pewnie pokonał PGE Start Lublin 95:79.
Sopocianie zaczęli mecz z wysokiego „C”. Już na starcie trafiali z imponującą skutecznością, a tablica wyników szybko pokazała 13:2. Start Lublin nie zamierzał jednak odpuszczać i chwilę później… prowadził 14:13! Pierwsza kwarta to wymiana ciosów, którą na swoją korzyść zakończyli gospodarze, wychodząc na dwupunktowe prowadzenie (25:23).
Druga odsłona to popis koszykarzy Trefla, a konkretnie – Jarosława Zyskowskiego. Seria 8:0 i szybki odskok na 10 oczek ustawiły rytm gry. Lublinianie próbowali gonić, ale przed przerwą przewaga sopocian wzrosła w pewnym momencie do 13 punktów. Do szatni czerwono-czarni schodzili przy stanie 53:43 dla gospodarzy.
Po zmianie stron Start próbował odrobić straty. Świetne zagrania Manu Lecomte’a pozwoliły zbliżyć się nawet na pięć punktów, ale Trefl szybko odbudował przewagę. Przez całą trzecią kwartę czujni byli m.in. Nick Johnson i Marcus Weathers, którzy trzymali dystans. Po 30 minutach było 70:63 dla Trefla.
W czwartej kwarcie lublinianie wyraźnie spuścili z tonu, a gospodarze nie mieli litości. Kolejna trójka Zyskowskiego, skuteczny Keondre Kennedy i błyskotliwe akcje pod koszem przypieczętowały zwycięstwo Trefla 95:79. Tym samym sopocianie wyrównali stan rywalizacji – w serii do trzech zwycięstw jest 1:1.
Decydujące emocje dopiero przed nami. Kolejne spotkanie – już w poniedziałek, 2 czerwca o 17:30. Tym razem Start zagra u siebie. Czy wykorzysta atut własnej hali? Przekonamy się niebawem.
Trefl Sopot – PGE Start Lublin 95:79 (23:21, 30:22, 17:20, 25:16)
Trefl Sopot: Johnson 23, Best 17, Kennedy 16, Groselle 12, Witliński 10, Zyskowski 9, Weathers 6, Schenk 2, lleyne
PGE Start Lublin: Brown 20, De Lattibeaudiere 11, Williams 10, Ramey 10, Pelczar 8, Lecomte 7, Put 6, Krasuski 5, Drame 2, Szymański
fot. PGE Start Lublin
