Jechał zbyt szybko i dachował. Prawo jazdy miał zaledwie od pięciu dni
W ostatnią niedzielę w Radzyniu Podlaskim doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Kierujący Hondą CRV 18-latek nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, a następnie dachował. Na szczęście żadna z osób podróżujących autem nie odniosła obrażeń. Kierowca, który prawo jazdy posiadał zaledwie od pięciu dni, został ukarany mandatem karnym.
Do groźnego zdarzenia drogowego doszło w niedzielę, 3 marca, ok. godz. 15:00 na ul. Partyzantów w Radzyniu Podlaskim.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Wypadek quada w Bodaczowie. Dwie osoby ranne, w tym jedna ciężko
Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu wypadku mundurowych wynika, że kierujący Hondą CRV 18-latek, najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W konsekwencji stracił panowanie nad pojazdem i dachował.
Na szczęście, zarówno siedzący za kierowcą pojazdu młody mężczyzna jak podróżujący razem z nim pasażerowie nie odnieśli poważniejszych obrażeń.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zderzenie samochodów osobowych w miejscowości Emilcin. Pięć osób poszkodowanych
Jak wykazało przeprowadzone przez policjantów badanie, kierowca był trzeźwy w chwili wypadku.
– Funkcjonariusze ustalili, że 18-latek prowadzący pojazd, prawo jazdy posiadał zaledwie od pięciu dni. Młody kierowca został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł oraz otrzymał 10 punktów karnych – przekazał starszy aspirant Piotr Woszczak, oficer prasowy lubelskiej policji.
Pingback: Pomylił drogę z torem wyścigowym, brawura słono go kosztowała