czwartek, 19 września, 2024
Na sygnaleWiadomościZ regionuZamość

Jechał pod prąd i spowodował kolizję. Oprócz sądowego zakazu miał prawie 1,5 promila

Blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie miał kierujący Citroenem 76-latek. Mężczyzna uszkodził znaki drogowe i słupki oddzielające jezdnie, a następnie jadąc „pod prąd” uderzył w prawidłowo jadącego Mercedesa. Jakby tego było mało 76-latek miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Amatora jazdy na podwójnym gazie ujęli postronni świadkowie.

Do zdarzenia doszło w ostatnią sobotę, 7 września, ok. godz. 20:00 w Zamościu. Świadkowie zwrócili uwagę na niebezpieczne manewry jadącego ulicą Partyzantów kierowcę Citroena.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Pijany 70-latek szalał na rondzie w Kraśniku. „Bo w okolicy nie było sklepu”

– Policjanci ruchu drogowego ustalili, że kierujący Citroenem na rondzie wjechał w znaki informujące o przejściu dla pieszych i przejeździe dla rowerów, następnie najechał na pas zieleni, gdzie uszkodził kilka słupków dzielących pasy jezdni, a później zjechał na przeciwny pas ruchu i poruszając się pod prąd kontynuował jazdę w kierunku ulicy Zamoyskiego. Jadąc nie swoim pasem jezdni uderzył w prawidłowo poruszającego się Mercedesa, po tym nie zatrzymał się kontynuując jazdę w kierunku ulicy Zamoyskiego – relacjonuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło, oficer prasowy policji w Zamościu.

Świadkowie, którzy pojechali za sprawcą kolizji o całym zdarzeniu powiadomili policję.

– Kiedy kierujący Citroenem zatrzymał się za garażami przy ulicy Zamoyskiego podbiegli do niego i nie pozwolili mu oddalić się przed przyjazdem policjantów – dodaje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło.

Jak się okazało za kierownica Citroena siedział 76-letni mieszkaniec Zamościa. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna w organizmie miał prawie 1,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło również na jaw, że 76-latek posiada sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

– Mercedesem uszkodzonym przez kierującego Citroenem kierował 22-latek z gminy Zamość. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie doznał obrażeń – przekazała rzeczniczka zamojskiej Policji.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pijany wujek przyjechał rowerem po nietrzeźwego 16-letniego cyklistę. Towarzyszyła mu 14-latka, która również była pijana

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz złamanie sądowego zakazu 76-latek wkrótce odpowie przed sądem. Poniesie również konsekwencje prawne popełnionych wykroczeń drogowych.

Za niestosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdów, grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Na tyle samo za kraty może trafić kierowca, który w okresie obowiązywania zakazu, zdecyduje się wsiąść za kierownicę w stanie nietrzeźwości.

Jechał pod prąd i spowodował kolizję. Oprócz sądowego zakazu miał prawie 1,5 promila

fot. Policja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *