Dachowanie osobówki na S17 w Markuszowie
W ostatni dzień długiego weekendu na ekspresówce, w pobliżu Miejsca Obsługi Podróżnych w Markuszowie, doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Kierujący Mazdą 35-letni obywatel Azerbejdżanu stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i dachował na pasie zieleni. Jak się okazało samochód, którym się poruszał nie był ubezpieczony i nie miał aktualnych badań technicznych.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 3 listopada, tuż przed godziną 7:00 rano na drodze ekspresowej S17, kilkaset metrów za MOP Markuszów, na pasie w kierunku Warszawy.
– Z relacji świadków zdarzenia wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Mazda w pewnym momencie zjechał z drogi na pas zieleni, po czym uderzył w niewielki nasyp i dachował – przekazała komisarz Ewa Rejn – Kozak, oficer prasowy Policji w Puławach.
Świadkowie wezwali służby. Kierowca Mazdy, którym okazał się 35-letni obywatel Azerbejdżanu został przetransportowany karetką pogotowia do szpitala.
Mężczyzna był trzeźwy, co potwierdziło przeprowadzone przez mundurowych badanie alkomatem. 35-latek doznał jedynie ogólnych potłuczeń ciała i jeszcze tego samego dnia został wypisany ze szpitala.
Przy okazji wyszło na jaw, że samochód, którym się poruszał nie miał aktualnych badań technicznych i nie był ubezpieczony. Jak informuje policja, kierowca został ukarany dwoma mandatami karnymi – za spowodowanie kolizji oraz brak badań technicznych pojazdu.
fot. Policja