Groźny wypadek w Malewszczyźnie. Starcie Fiata i Scanii zakończone hospitalizacją 2 osób

Do groźnego incydentu doszło wczoraj na drodze wojewódzkiej nr 849 w Malewszczyźnie (powiat zamojski). Kierujący Fiatem Punto 76-latek, nie ustąpił pierwszeństwa ciężarowej Scanii. W efekcie doszło do zderzenia, które skończyło się pobytem w szpitalu osób podróżujących osobówką.

Wczoraj, tuż przed godziną 14:00, do komendy w Zamościu wpłynęło zgłoszenie o dramatycznym zdarzeniu drogowym w Malewszczyźnie (gmina Krasnobród). Z informacji potwierdzonych przez policję wynika, że do kolizji doszło między Fiatem Punto, a ciężarową Scanią z naczepą. Na miejscu natychmiast zjawiły się służby ratunkowe.

– Wstępne ustalenia policjantów wskazują, że do zdarzenia doprowadził 76-letni mieszkaniec gminy Krasnobród. Mężczyzna podróżował Fiatem wraz z żoną od strony miejscowości Stara Huta w kierunku Krasnobrodu. Na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nie zachował ostrożności i wykonując manewr skrętu w lewo nie udzielił pierwszeństwa przejazdu jadącej Scanii – informuje aspirant sztabowy Katarzyna Szewczuk z zamojskiej Policji.

Za kierownicą ciężarówki siedział 28-letni mieszkaniec powiatu biłgorajskiego. Mimo, iż poprzez intensywne hamowanie starał się uniknąć kolizji, uderzył w bok Fiata. W wyniku zderzenia osobówka przesunęła się o ok. 300 metrów i zatrzymała na prawym poboczu drogi.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Ostrówki: Dachowanie Toyoty Yaris z 7 osobami na pokładzie. Prawie wszyscy byli nietrzeźwi

Zarówno 76-letni kierowca Fiata jak i jego 72-letnia towarzyszka podróży – nie byli w stanie sami opuścić pojazdu. Pomocy udzielili im przybyli na miejsce ratownicy. Ostatecznie oboje z obrażeniami zostali przewiezieni do szpitala. Kierowca Scanii, nie odniósł obrażeń, a przeprowadzone przez mundurowych badanie na obecność alkoholu wykazało, że mężczyzna był trzeźwy w momencie kolizji.

Ruch w rejonie miejsca zdarzenia był utrudniony i odbywał się wahadłowo, aż do zakończenia działań prowadzonych przez policję.

– W sprawie wczorajszego wypadku postępowanie prowadzą policjanci z Krasnobrodu, którzy ustalają dokładne okoliczności i jego przebieg – mówi rzeczniczka Policji w Zamościu.