Nielegalny hazard w Lublinie. Służby zabezpieczyły 17 automatów do gier
Aż 17 nielegalnych automatów do gier zabezpieczyli na terenie Lublina funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej. Kilka dni wcześniej podobną akcję służby przeprowadziły również w Łukowie.
Do akcji wymierzonej w nielegalny hazard doszło w ostatnim czasie na terenie Lublina. Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej weszli do czterech lokali, w których miała być prowadzona niezgodna z prawem działalność.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Nielegalny hazard na Lubelszczyźnie. Służby zabezpieczyły 30 automatów do gier
Jak informuje lubelska KAS, funkcjonariusze zabezpieczyli aż 17 automatów do gier, a także gotówkę w łącznej kwocie około 50 tys. zł. To zarówno pieniądze wyjęte z automatów, jak też znalezione w lokalach i przeznaczone na wypłaty ewentualnych wygranych.
W każdym ze skontrolowanych punktów nielegalnej rozrywki funkcjonariusze zastali pracowników obsługi. Wszystkim postawiono już zarzuty urządzania gier hazardowych bez zezwolenia i koncesji.
Obecnie trwają postępowania przygotowawcze, prowadzone przez Lubelski Urząd Celno-Skarbowy w Białej Podlaskiej, pod nadzorem prokuratury rejonowej w Lublinie.
Zatrzymania w Łukowie
Wcześniej podobna akcja została przeprowadzona przez funkcjonariuszy Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białej Podlaskiej i łukowskich policjantów na terenie Łukowa. Służby zabezpieczyły wówczas 5 automatów do gier. Maszyny znajdowały się w domku na jednej z prywatnych posesji.
Z informacji przekazanej przez lubelską Izbę Administracji Skarbowej wynika, że Funkcjonariusze zabezpieczyli też kilka tysięcy złotych oraz kilkanaście paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Lubelska policja rozbiła zorganizowaną grupę przestępczą. Wprowadzili do obrotu ponad 4 miliony sztuk papierosów bez akcyzy!
Mundurowi zatrzymali osobę organizującą nielegalne gry, przy której dodatkowo znaleźli amfetaminę. Za posiadanie narkotyków i zorganizowanie nielegalnych gier mężczyzna usłyszał już zarzuty.
Za prowadzenie nielegalnego hazardu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.