LublinWiadomości

Protest rolników w Lublinie. K. Żuk: Nie ma mojej zgody na 90-dniowy paraliż miasta

– Rozumiem postulaty rolników. Nie ma jednak mojej zgody na 90-dniowy paraliż Lublina – przekazał prezydent Lublina, Krzysztof Żuk. Odniósł się w ten sposób do jednego ze zgromadzeń zgłoszonych przez środowiska rolnicze, zakładających blokowanie centrum miasta przez trzy najbliższe miesiące. Przypomnijmy, w środę, 20 marca, w całym kraju rolnicy planują wzmożony protest obejmujący m.in. blokadę dróg i miast wojewódzkich. W Lublinie blokady pojawią się w czterech lokalizacjach.

– Rozumiem postulaty rolników, dlatego nie sprzeciwiałem się, gdy zapowiadali krótkotrwałe protesty w Lublinie, zwłaszcza, że służby zarządzania kryzysowego, wspólnie z rolnikami, wypracowały taką ich formę, która pozwala protestującym wypowiedzieć swoje postulaty, jednocześnie zapewniając bezpieczeństwo mieszkańcom i utrzymując drożność najważniejszych ulic w mieście. Nie ma jednak mojej zgody na 90-dniowy paraliż Lublina, który kilka dni później w zawiadomieniu o kolejnym zgromadzeniu zapowiedzieli rolnicy – napisał w mediach społecznościowych prezydent Krzysztof Żuk.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Kolejna fala rolniczych protestów. 20 marca rolnicy postawią ponad 30 blokad na terenie woj. lubelskiego (aktualizacja)

Chodzi o zawiadomienia o zgromadzeniu z 15 marca, w którym rolnicy zapowiedzieli blokadę skrzyżowań w okolicy ul. Spokojnej w Lublinie od najbliższej soboty nieprzerwanie do 20 czerwca.

W odpowiedzi, po konsultacjach z m.in. z przedstawicielami służb prezydent wydał zakaz organizacji tego konkretnie zgromadzenia.

Prezydent powołuje się przy tym na artykuł 14, ust. 1 i 2. Ustawy o zgromadzeniach, który daje możliwość wydania zakazu zgromadzenia jeżeli „cel zgromadzenia lub jego odbycie naruszają przepisy prawne albo, gdy jego odbycie może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi lub mieniu w znacznych rozmiarach”.

– To oznacza karetki próbujące się przedostać przez kilometrowe korki, brak możliwości dostania się do lekarza przez osoby wymagające interwencji medycznej, czy trudność dotarcia do szkół dzieci i młodzieży oraz tysięcy pracowników, którzy nie dojadą do pracy. To także dzieci i dorośli z niepełnosprawnością, uwięzieni w domach, bez możliwości wyjścia na rehabilitację czy zajęcia – argumentuje swoją decyzję Krzysztof Żuk. I dodaje: – Podany we wniosku rolników cel tj. zgromadzenie i blokada wskazanych skrzyżowań ma na celu zwrócenie uwagi opinii publicznej, Polskiego Rządu oraz Komisji Europejskiej na problemy w polskim rolnictwie. Nie może się to jednak odbywać kosztem mieszkańców naszego miasta.

Dlatego wszystkie dopuszczone przez władze Lublina zgromadzenia zakładają nie trzy miesięczny, a trzy dniowy „okres ważności”. W dniach 20-23 marca blokady pojawią w czterech lokalizacjach:

– ul. Spokojna przy wejściu do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego oraz ul. J. de Tramecourta

– ul. Abramowicka na odcinku od posesji 38a do posesji 85

– skrzyżowanie ulic: Osmolickiej, Zemborzyckiej i Żeglarskiej

– skrzyżowanie ulic: Janowskiej, Krężnickiej i Żeglarskiej

Całodobowe protesty rolnicy rozpoczną w środę, 20 marca, o godz. 9:00, z wyjątkiem ul. Spokojnej, gdzie strajkujący pojawią się już o godz. 6:00. Blokada potrwa do piątku, 22 marca, do godz. 16:00. Natomiast na ul. Spokojnej, rolnicy będą protestować jeden dzień dłużej, do 23 marca do godz. 9:00.

Przed rozpoczęciem protestu w rejonie Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, rolnicy organizują też przemarsz, który potrwa od godz. 8:00 do 9:00. Uczestnicy zgromadzenia przejdą z pl. Zamkowego na ul. Spokojną ulicami: al. Tysiąclecia – al. Solidarności – Dolna 3 Maja – Chmielna – Spokojna.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Związek Producentów Cukru w Polsce: Drastyczne ograniczanie środków ochrony roślin i nawozów nie pozwoli na dalszą uprawę buraka cukrowego

Jak informuje lubelski Ratusz, podczas protestu na ul. Spokojnej nie będzie możliwy dojazd samochodów do instytucji znajdujących się przy zablokowanym odcinku ulicy.

W związku z protestami, w ciągu najbliższych kilku dni w Lublinie spodziewane są znaczne utrudnienia w ruchu, dlatego planując podróż warto uwzględnić dłuższy niż zwykle czas dojazdu i w miarę możliwości wybierać alternatywne trasy.

5 komentarzy do “Protest rolników w Lublinie. K. Żuk: Nie ma mojej zgody na 90-dniowy paraliż miasta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *