Półnagi i wychłodzony 56-latek leżał w przydrożnym rowie. Uratowali go policjanci
Wczesnym rankiem, około godziny 7:00, dzielnicowy z Posterunku Policji w Dołhobyczowie (powiat hrubieszowski) otrzymał niepokojące zgłoszenie od mieszkańca gminy Mircze. Informacja dotyczyła półprzytomnego i półnagiego mężczyzny leżącego w przydrożnym rowie.
Około 7:00 rano, w gminie Mircze, dzielnicowy z Posterunku Policji w Dołhobyczowie odebrał alarmujący telefon. Zaniepokojony mieszkaniec zgłosił, że w przydrożnym rowie dostrzegł na wpół nagiego człowieka. W obliczu tego niecodziennego zdarzenia, bez wahania na miejsce wysłano patrol policji.
Na miejscu policjanci zastali rozebranego od pasa w dół mężczyznę, ubranego jedynie w koszulkę. Obok niego leżały zwinięte ubrania. Mężczyzna, niestety, nie był w stanie nawiązać logicznej rozmowy z funkcjonariuszami. Działając błyskawicznie, policjanci owinęli go kocem termicznym, aby zapewnić mu ciepło, i wezwali karetkę pogotowia.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Dramatyczny wyścig z czasem. Policjanci eskortowali auto z nieprzytomnym 8-latkiem
Jak poinformowała aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej Policji, znaleziony 56-latek był wychłodzony, co sugeruje, że spędził noc na zewnątrz, leżąc w rowie jedynie w samej koszulce.
Policja ustaliła, że mężczyzna jest mieszkańcem gminy Mircze. Załoga karetki pogotowia, wezwana przez funkcjonariuszy, przetransportowała go do szpitala, gdzie otrzymał niezbędną pomoc medyczną.
fot. Policja
Pingback: Dzielnicowi uratowali 41-latka przed wychłodzeniem