Tragedia w Świdniku. 37-latek przygnieciony podczas naprawy samochodu
Wczoraj na terenie Świdnika doszło do dramatycznego wypadku. Mężczyzna naprawiający samochód został przygnieciony przez pojazd. Pomimo szybkiej reakcji służb ratunkowych, 37-latka nie udało się uratować.
Do nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w okolicach godziny 9:00 rano na prywatnej posesji. 37-letni mieszkaniec Świdnika na swojej działce naprawiał samochód marki Mercedes Vito.
– Pojazd podniesiony był na lewarku, a 37-latek wykonywał prace pod nim. W pewnym momencie doszło do przesunięcia się lewarku i pojazd opadł na mężczyznę – informuje aspirant sztabowy Elwira Domaradzka z policji w Świdniku.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Makabryczny wypadek w Staninie. 27-latek zginął przygnieciony przez traktor
Pierwsi na miejscu zdarzenia przybyli policjanci. Niezwłocznie wydobyli mężczyznę spod auta i przekazali go przybyłym ratownikom medycznym. Niestety, pomimo próby reanimacji, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Obecnie trwa dochodzenie mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności tragicznego wypadku. Policja przesłuchuje świadków oraz analizuje wszelkie dostępne dowody.