Chciała pomnożyć oszczędności, straciła blisko 150 tys. złotych
Zachęcająca reklama w Internecie, rzeczowe rozmowy z konsultantami i napływające informacje o zyskach uśpiły czujność 35-latki z powiatu zamojskiego. Kobieta, chcąc pomnożyć swoje oszczędności poprzez inwestycje w kryptowaluty, padła ofiarą oszustwa. Straciła blisko 150 tys. złotych.
35-letnia mieszkanka powiatu zamojskiego na początku lutego br. zainteresowała się reklamą oferującą możliwość pomnożenia oszczędności poprzez inwestowanie na rynku kryptowalut. Skuszona obietnicą łatwego zysku, wypełniła formularz zgłoszeniowy i podała swój numer telefonu.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Oszustwa romantyczne to nie tylko „lekarz z Syrii” czy „rytuał miłości”. Jak się ustrzec przed cyberprzestępcami?
W niedługim czasie odezwał się do niej przedstawiciel platformy inwestycyjnej, który wyjaśnił zasady działania giełdy. Przedstawiając możliwości osiągnięcia szybkiego zysku przekonał też 35-latkę, aby założyła konto na platformie inwestycyjnej.
Nieświadoma zagrożenia kobieta dokonała pierwszej płatności blikiem, po czym kontynuowała rozmowy z „konsultantami” od kryptowalut.
– Zgodnie z ich wytycznymi założyła rachunki w różnych bankach, na które wpłacała pieniądze ze swojego konta. Następnie dokonywała transakcji finansowych, w wyniku których pieniądze zasilały konta i karty kredytowe powiązane z numerami rachunków wskazywanych przez oszustów – tłumaczy mechanizm działania przestępców aspirant sztabowy Katarzyna Szewczuk, oficer prasowy policji w Zamościu.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Myśleli, że pomagają zięciowi. Przekazali oszustom 50 tys. złotych
Rzekomi finansiści przez cały czas na bieżąco informowali kobietę o notowanych zyskach. Niestety, 35-latka nie otrzymała pieniędzy, za to straciła blisko 150 tysięcy złotych.
fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne