czwartek, 5 grudnia, 2024
Na sygnaleZ regionuZamość

Poszukiwana 39-latka wpadła, bo pedałowała pomimo sądowego zakazu. Po rower przyszedł… poszukiwany

Policjanci z Łabuń zatrzymali do kontroli drogowej 39-letnią cyklistkę. Jak się okazało kobieta złamała sądowy zakaz prowadzenia rowerów. Ponadto była poszukiwana. Po rower przyszedł partner kobiety, który również miał „niezałatwione” sprawy z wymiarem sprawiedliwości. Oboje zostali zatrzymani i trafili do zakładów karnych.

Do niecodziennej sytuacji doszło w ostatni poniedziałek, 14 października. Policjanci z Łabuń zauważyli kierującą rowerem, która widząc radiowóz nagle skręciła, próbując za wszelką cenę uniknąć spotkania z mundurowymi. Nietypowe zachowanie kobiety wzbudziło zainteresowanie policjantów. Jego powód mieli poznać chwilę później, podczas kontroli.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Pijany potrącił 14-latka na rowerze i uciekł. Miał prawie 3 promile i sądowy zakaz

– Jednośladem kierowała 39-letnia mieszkanka gminy Łabunie. Jak się okazało, kobieta miała sądowy zakaz prowadzenia rowerów i dodatkowo była poszukiwana – mówi podkomisarz Dorota Krukowska – Bubiło, oficer prasowy policji w Zamościu.

Kobieta została zatrzymana, a po rower, którym się poruszała, zgłosił się jej partner. Okazał się nim 68-letni mieszkaniec gminy Łabunie. Co ciekawe, mężczyzna również był poszukiwany.

– Sąd w Zamościu wydał wobec niego nakaz doprowadzenia do zakładu karnego. W związku z tym on również został zatrzymany – dodaje podkomisarz Dorota Krukowska – Bubiło.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pijany i z dożywotnim zakazem wsiadł na quada. Potrącił pieszego

Zarówno 39-latka jak i jej partner trafili do zakładów karnych. Kobieta ma do odsiadki łącznie ponad 4 miesiące za niestosowanie się do orzeczonych przez sąd środków karnych oraz kierowanie pojazdem po alkoholu. Natomiast 68-latek w zakładzie karnym spędzi najbliższe 9 miesięcy. On również nie stosował się do orzeczonych zakazów.

fot. zdjęcie ilustracyjne

 

3 komentarze do “Poszukiwana 39-latka wpadła, bo pedałowała pomimo sądowego zakazu. Po rower przyszedł… poszukiwany

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *