Ceny mieszkań powoli się stabilizują. Ile kosztuje metr kwadratowy w Lublinie?
Niemal 11,5 tys. zł trzeba zapłacić za metr kwadratowy lubelskiego mieszkania. W porównaniu do sierpnia br. ceny pozostały na niezmienionym poziomie, a w stosunku do lipca spadły o 0,5 proc.
Jak wynika z danych portalu RynekPierwotny.pl, we wrześniu br. ceny mieszkań w stolicy województwa lubelskiego ukształtowały się na poziomie 11 467 zł za metr kwadratowy. W sierpniu br. cena wynosiła ok. 11 495 zł, a w lipcu – 11 526 zł. Co takiego się wydarzyło, że wzrost cen wyhamował?
>>> CZYTAJ TAKŻE: Właściciele mieszkań obawiają się nierzetelnych najemców. Rynek najmu profesjonalizuje się bardzo powoli
W ubiegłym miesiącu średnia cena mieszkań wprowadzanych do oferty lubelskich deweloperów wyniosła 9 732 zł za metr kw., czyli sporo poniżej średniej. Gdy deweloperzy uzupełniają ofertę tańszymi mieszkaniami, siłą rzeczy średnia cena spada.
We wrześniu br. średnia cena nowego M w Lublinie wynosiła niemal 588 tys. zł. Dla porównania w Warszawie zakup własnych czterech ścian to wydatek rzędu niespełna miliona złotych.
Deweloperzy uzupełniają ofertę
Wg danych portalu RynekPierwotny.pl we wrześniu w ofercie lubelskich deweloperów znajdowało się 2 841 nowych lokali. Rok do roku to spadek o 9 proc.
Warto jednak nadmienić, że wrzesień przyniósł lekkie odbicie w ofercie nowych M. W ubiegłym miesiącu lubelscy deweloperzy wprowadzili do sprzedaży 138 mieszkań z rynku pierwotnego, miesiąc wcześniej zaledwie 47 lokali.
Czy warto czekać z zakupem mieszkania?
– Na razie wielu potencjalnych klientów wstrzymuje się z decyzją o zakupie mieszkania. Jedni liczą na spadek cen, a inni czekają na korzystniejsze warunki kredytowe lub na nowy program wsparcia kredytobiorców „Kredyt mieszkaniowy #naStart” – mówi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl. Zdaniem eksperta każda decyzja rządu w sprawie tego programu jest lepsza od braku decyzji.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Beton z alg czy szkło fotowoltaiczne. Ekologiczne innowacje zmieniają sektor budowlany
Czy zatem w najbliższym czasie ceny nowych M zatrzymają się na dłużej lub zupełnie zaczną spadać? I czy jest na co czekać z zakupem mieszkania? Lokale w nowych inwestycjach drożeją z przyczyn często niezależnych od deweloperów. Po prostu rosną ceny działek i koszty budowy. Ofiarą rosnących kosztów są głównie młodzi ludzie, którzy chcą kupić swoje pierwsze lokum a to właśnie w segmencie najtańszych mieszkań ceny rosną najszybciej.
fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne
Pingback: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5 proc. wzrost cen