Najpierw pobił 24-latka, a potem kazał mu wykopać sobie „dołek”
We wtorkowy wieczór na ulicy Jaworowej w Puławach doszło do niepokojącego zdarzenia, podczas którego 24-letni mężczyzna został brutalnie zaatakowany przez starszego napastnika.
Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem na ul. Jaworowej w Puławach. Z relacji świadków wynika, że na chodniku mijała się grupa mężczyzn. Niewielkie nieporozumienie między dwoma z nich szybko przerodziło się w poważny konflikt.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Groził mieszkance Puław, że spali jej mieszkanie. Na koncie ma też kradzieże rowerów i pobicie
Według relacji uczestników zdarzenia, 24-letni mężczyzna, szedł samotnie. Gdy mijał 30-latka, który był w towarzystwie znajomych, doszło między nimi do zderzenia.
Kłótnia nabrała dramatycznego obrotu kiedy 30-letni mężczyzna niespodziewanie uderzył 24-latka w twarz i zaczął okładać go pięściami po głowie. Pomimo, iż młodszy z mężczyzn próbował się bronić był w znacznie gorszej sytuacji w starciu z agresorem i jego kompanami. Napastnik miał też grozić 24-latkowi śmiercią, żądając by ten poszedł z nim do pobliskiego lasu i tam wykopał sobie dół.
Sytuacja zmieniła się diametralnie, gdy na miejscu pojawił się przejeżdżający kierowca, który udzielił pomocy poszkodowanemu i powiadomił policję. 24-letni mieszkaniec Puław trafił do szpitala z obrażeniami ciała.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trzech na jednego. Obywatele Ukrainy odpowiedzą za pobicie 42-latka
Funkcjonariusze policji podjęli natychmiastowe działania.
– Rozpoczęto czynności w sprawie uszkodzenia ciała pokrzywdzonego. Kryminalni, po zebraniu dowodów oraz przesłuchaniu świadków i pokrzywdzonego, zatrzymali 30-latka podejrzanego o spowodowanie obrażeń – poinformowała Komisarz Ewa Rejn – Kozak z Policji w Puławach.
Po przeprowadzeniu czynności dochodzeniowych, sprawca został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Puławach. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu zbliżania się i kontaktowania z ofiarą. Za uszkodzenie ciała i zmuszanie do określonego zachowania napastnikowi grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 3.
Pingback: Młodzi bandyci pobili dwóch nastolatków. Jeden dostał nożem
Pingback: Skatowali 22-latka kijem bejsbolowym, bo stanął w obronie koleżanki