Nowe koziołki upamiętniły wojenną historię Lublina
Drużyna lubelskich koziołków rośnie w siłę. W czwartek, 4 kwietnia 2024 roku, do Marianny, Kazika, Światłowida i innych dołączyły nowe: Janek i Jurek – Obrońcy Miasta.
Dwa koziołki niosące nosze, na których spoczywa ranny, stanęły przed budynkiem szpitala wojskowego przy Al. Racławickich. Ich imiona nie są przypadkowe: upamiętniają dwóch uczestników obrony Lublina, która we wrześniu 1939 r., ze względu na wcześniejsze wycofanie się z miasta większości jednostek regularnych, prowadzona była przez formacje ochotnicze i improwizowane.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Do lubelskiej fabryki wróciły samoloty (foto)
„Janek” to porucznik Jan Iglatowski, który jako oficer rezerwy zorganizował w ramach ochotniczego batalionu obrony miasta I kompanię „Jan”. W jej skład weszli przede wszystkim harcerze i członkowie Związku Strzeleckiego – paramilitarnej organizacji zajmującej się przysposobieniem wojskowym młodzieży. Por. Iglatowski zginął 17 września w zachodniej części Lublina, pochowany został na cmentarzu wojennym przy ul. Białej.
„Jurek” – harcerz Jerzy Kędzierski – walczył w I kompanii „Jan” jako ochotnik. W dniu śmierci por. Iglatowskiego został ciężko ranny, zmarł w szpitalu 10 dni później. Miał zaledwie 16 lat. Jego grób również znajduje się na cmentarzu wojennym przy ul. Białej.
Znaczenie w kontekście historii Lublina ma także umiejscowienie figurek Janka i Jurka. We wrześniu 1939 r. w budynku obecnego szpitala wojskowego, ówcześnie będącego siedzibą Wydziału Teologicznego świętego Andrzeja Boboli (Collegium Bobolanum), działał zaimprowizowany szpital wojskowy i wojenny. Pomimo znaków Czerwonego Krzyża, szpital był przez Niemców ostrzeliwany. Zaatakowany i zajęty przez oddział niemiecki 16 września, został następnie w krwawej potyczce odbity przez obrońców miasta.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Lublin upamiętnia ofiary akcji „Reinhardt”
Figurki Janka i Jurka zostały fundowane przez firmę Warbud S.A., głównego wykonawcę realizowanej w szpitalu inwestycji mającej na celu utworzenie nowoczesnych pomieszczeń dla oddziałów neurochirurgii i kardiologii.
fot. facebook
Pingback: Jakie tajemnice skrywa ulica Zielona?
Pingback: Lublin świętuje dzień swojego patrona
Pingback: Lublin ma nowego koziołka. Przypomina o lubelskim akcencie w "Lalce" B. Prusa
Pingback: Mija 85. rocznica walk w obronie Lublina