20-latka zatrzymana za oszustwo metodą „na pracownika banku”. Wyłudziła ponad 30 tys. złotych

W wyniku wspólnych działań policji z Opola i Lublina, została zatrzymana 20-letnia kobieta podejrzana o oszustwo metodą „na pracownika banku”. Wyłudziła ona ponad 30 tysięcy złotych od 35-letniego mieszkańca powiatu opolskiego. 20-latka nie działała sama.

Pod koniec lipca tego roku, 35-letni mieszkaniec powiatu opolskiego padł ofiarą wyrafinowanego oszustwa. Mężczyzna otrzymał telefon od osoby, która podała się za pracownika banku. Kobieta poinformowała 35-latka o rzekomym włamaniu na jego konto, które miał skutkować trzema próbami wypłaty środków pieniężnych. W obawie przed kradzieżą, mężczyzna przelał na podane przez rozmówcę konto ponad 30 tysięcy złotych.

– Poszkodowany miał czekać na zmianę numeru rachunku na nowy numer w panelu klienta banku – relacjonuje aspirant Katarzyna Bigos z opolskiej policji.

Kiedy okazało się, że numer rachunku się nie zmienił, a rozmówca się rozłączył, mężczyzna skontaktował się ze swoim bankiem. Wówczas zorientował się, że został oszukany i zgłosił sprawę na policję.

Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego opolskiej komendy, wraz z policjantami Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, podjęli intensywne działania w celu ustalenia i zatrzymania sprawców.

– Opolscy kryminalni na podstawie zgromadzonych informacji, przy współpracy z funkcjonariuszami Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie zatrzymali na terenie Białej Podlaskiej 20-letnią kobietę narodowości ukraińskiej podejrzewaną o udział w tym oszustwie wspólnie z innymi osobami – mówi aspirant Katarzyna Bigos.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Wyłudzili ponad 300 tys. złotych metodą „na funkcjonariusza CBŚP”. Są już w rękach policji

Po zatrzymaniu, kobieta została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Opolu Lubelskim, gdzie usłyszała zarzut oszustwa. Za popełnione przestępstwo grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Sprawa jest nadal badana, a możliwe są dalsze zatrzymania.