Myślała, że przelewa pieniądze córce. Straciła ponad 3,5 tys. złotych
Ostrzeżenie dla wszystkich użytkowników telefonów komórkowych – oszuści coraz częściej wykorzystują fałszywe wiadomości SMS, aby wyłudzić pieniądze. 60-letnia mieszkanka Zamościa padła ofiarą tego typu oszustwa, tracąc ponad 3,5 tys. złotych.
Historia zaczęła się, gdy mieszkanka Zamościa dostała SMS-a, który rzekomo pochodził od jej córki. „Cześć mamo to jest mój nowy numer telefon, wyślij mi wiadomość na whatsapp” – przeczytała w otrzymanej wiadomości 60-latka. Kobieta uwierzyła w jej autentyczność i nawiązała dalszą korespondencję.
W kolejnych wiadomościach oszuści przedstawili historię, jakoby telefon córki wpadł do ubikacji, a ta potrzebowała pilnie środków na zakup nowego aparatu, twierdząc, że nie ma dostępu do swojego rachunku bankowego. W tej sytuacji 60-latka, myśląc, że pomaga swojej córce, przelała ponad 3,5 tys. złotych na podany w wiadomości numer konta.
>>>CZYTAJ TAKŻE: 76-latek wpadł w sidła oszusta. Dzięki szybkiej interwencji policji odzyskał oszczędności
Oszustwo wyszło na jaw jeszcze tego samego dnia, gdy prawdziwa córka skontaktowała się z matką ze „starego” numeru telefonu. Wtedy kobieta uświadomiła sobie, że padła ofiarą wyłudzenia. Natychmiast skontaktowała się z infolinią swojego banku, aby zablokować transakcję. Niestety, okazało się, że było już za późno – przelew został zrealizowany. Pokrzywdzona niezwłocznie zgłosiła sprawę policji w Zamościu.