Górnik Łęczna wygrywa 1:0 na Arenie Lublin. Pierwsza porażka podopiecznych Goncalo Feio w tym sezonie stała się faktem

W sobotnim spotkaniu pełnym emocji, Górnik Łęczna zafundował Motorowi Lublin pierwszą porażkę w obecnym sezonie. Cudowna atmosfera, niesamowity doping 14 tysięcy kibiców na Arenie Lublin, lecz jedyna decydująca bramka padła dla… gości.

Mecz rozpoczął się dość spokojnie, z jedynym celnym strzałem w pierwszej połowie. W tej części gry najlepszą sytuację na zdobycie bramki miał Piotr Ceglarz w 30 minucie, jednak uderzył tuż nad poprzeczką bramki przyjezdnych.

Po przerwie obie drużyny dały z siebie więcej. Motor Lublin desperacko szukał sposobu na pokonanie Macieja Gostomskiego.

Szczególnie niebezpieczny był strzał Kacpra Śpiewaka w 83 minucie. Żółto-biało-niebiescy mieli kolejną okazję kilka chwil później gdy po strzale Najemskiego z kilku metrów, bramkarz Górnika odbił piłkę ręką. Obiecująca dobitka Rybickiego okazała się minimalnie niecelna.

Jak się okazało to Górnik Łęczna miał ostatnie słowo. Kluczowy pojedynek w powietrzu wygrał Karol Podliński, który zgrał piłkę do Egzona Kryeziu. Ten, stanąwszy oko w oko z Łukaszem Budziłkiem, pewnym strzałem zewnętrzną częścią stopy wpisał się na listę strzelców.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Motor Lublin pokonuje 2:0 Bruk-Bet Termalicę Nieciecza i jest wiceliderem Fortuna I ligi!

Chociaż Motor nie ustępował na boisku, to jednak nie potrafił przekuć swojej przewagi na punkty. Niesamowita atmosfera, 13 994 widzów i znakomity doping nie pomogły tym razem drużynie gospodarzy, która musiała pogodzić się z pierwszym smakiem porażki w tym sezonie.

Motor Lublin – Górnik Łęczna 0:1 (0:0)

Bramki: Kryeziu (90).

Motor Lublin: Budziłek – Wójcik, Najemski, Zbiciak, Luberecki. M. Król (76 Gąsior), Lis, Wolski, Wojtkowski (67 Śpiewak), Ceglarz (76 Kamiński), Wełniak (66 Rybicki).

Górnik Łęczna: Gostomski – Zbozień, Klemenz, de Amo, Grabowski, Kozak, Deja (63 Cisse), Żyra (88 Pawlik), Kryeziu, Starzyński (72 Janaszek), Roginić (72 Podliński).

Żółte kartki: Śpiewak – Kryeziu.

fot. Motor Lublin