Pijany 22-latek spowodował wypadek. W bieliźnie miał ukryte narkotyki

22-letni kierowca, odpowiedzialny za spowodowanie wypadku na ul. Turystycznej, usłyszał wczoraj zarzuty. Młody mężczyzna został oskarżony nie tylko o jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej, policjanci znaleźli przy nim również narkotyki.

Razem z 22-letnim kierowcą, który samochodem marki Honda uderzył wczoraj w drzewo na ul. Turystycznej, podróżowało troje pasażerów – dwóch mężczyzn w wieku 18 i 19 lat oraz 23-letnia kobieta. Na szczęście w wyniku wypadku żaden z nich nie odniósł poważnych obrażeń, zostali jedynie zabrani do szpitala w celu rutynowej kontroli.

Po wypadku, 22-latek i 18-latek próbowali się oddalić z miejsca zdarzenia, ale zostali zauważeni przez świadka, kierowcę ambulansu, który natychmiast wezwał pomoc i pomógł strażakom w ujęciu młodych mężczyzn. Następnie zostali oni przekazani w ręce funkcjonariuszy.

– Wczoraj na VI komisariacie Policji w Lublinie wykonywane były z jego udziałem czynności procesowe. Jak się okazało, 22-latek odpowie nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej – mówi komisarz Anna Kamola z lubelskiej policji.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Wypadek na ul. Turystycznej w Lublinie. Honda rozbiła się na drzewie

W trakcie przeprowadzanych czynności procesowych, policjanci znaleźli przy 22-latku kilka woreczków z zawartością białego proszku, które ukrył w bieliźnie. Wstępne badania wykazały, że była to amfetamina. Dodatkowo, w wyniku przeszukania miejsca zamieszkania kierowcy, mundurowi odkryli narkotyki w większej ilości oraz elektroniczną wagę.

Zgodnie z prawem, mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności za posiadanie narkotyków oraz jazdę w stanie nietrzeźwości. Ostateczny wyrok wyda sąd na podstawie zebranych dowodów i oceny całego zdarzenia.