Orłów Drewniany: Wyprawę po alkohol zakończyli na drzewie

Sobotni wieczór w małej miejscowości Orłów Drewniany (powiat krasnostawski) mógł zakończyć się tragicznie. Nietrzeźwi mężczyźni wjechali dostawczym Iveco w drzewo.

Około godziny 20:30 w sobotę, dyżurny krasnostawskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Orłów Drewniany. Według relacji zgłaszającego samochód dostawczy marki Iveco uderzył w drzewo. Na miejsce od razu skierowano służby ratunkowe.

Jak się później okazało pojazdem podróżowało dwóch mieszkańców gminy Izbica, w wieku 24 i 23 lat.

– Kiedy policjanci dojechali na miejsce obaj mężczyźni byli zabierani z miejsca przez karetki pogotowia – mówi starszy sierżant Anna Chuszcza z Policji w Krasnymstawie.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Nietrzeźwy poniedziałek: Kierowca Forda spowodował dwie kolizje, we krwi miał 2 promile

Po wstępnych badaniach medycznych stwierdzono, że 23-latek nie doznał żadnych urazów, natomiast 24-latek miał jedynie lekkie obrażenia.

Za to wyniki badania alkomatem były bardziej niepokojące. Okazało się bowiem, że mężczyźni byli nietrzeźwi, a gdy padło pytanie 'kto prowadził?’, obaj zaczęli się zastanawiać.

– Zarówno jeden jak i drugi mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Z uwagi na to, że policjanci mieli wątpliwości co do tego, który z nich kierował Iveco, obaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie – informuje rzeczniczka krasnostawskiej Policji.

Ostatecznie, udało się ustalić, że kierowcą był 24-latek. Mężczyzna tłumaczył, że wraz z kolegą wybrali się do sklepu po… alkohol. Jednak nie dotarli na miejsce. Samochód, którym się poruszali uderzył najpierw w przepust, a potem w drzewo co ostatecznie zakończyło ich „pijacki” rajd.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Łosiniec: 29-latka wjechała do rowu. Miała 1,5 promila i dwoje dzieci na pokładzie

Z uwagi na nową poprawkę do kodeksu karnego, kierowca może spodziewać się teraz dotkliwych konsekwencji. Za jazdę w stanie nietrzeźwości, grozi bowiem nawet do 3 lat pozbawienia wolności.