Na sygnaleOpole LubelskieWiadomościZ regionu

Jeden wjechał w ogrodzenie, drugi potrącił psa, a trzeci porzucił auto. Wszyscy byli pijani

Surowe konsekwencje grożą trzem kierowcom, którzy zostali zatrzymani przez opolskich policjantów. Pierwszy z nich wjechał w płot dostawczym Fordem mając w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Podobny wynik miał kierowca Toyoty, który potrącił psa. Z kolei kierujący pojazdem Renault, który porzucił auto na poboczu i uciekł wydmuchał blisko 2,5 promila.

W czwartek, 7 marca, ok. godz. 16:00 policjanci opolskiej drogówki w miejscowości Kępa Gostecka skontrolowali stan trzeźwości 34-latka z gminy Łaziska. Mężczyzna kierując dostawczym Fordem stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w płot.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Kompletnie pijany przyjechał na zakupy. Z tyłu siedział 10-latek

Jak przekazała aspirant Katarzyna Bigos, oficer prasowy policji w Opolu Lubelskim, po zbadaniu przez mundurowych stanu trzeźwości okazało się, że kierujący w organizmie miał blisko 1,5 promila alkoholu. 34-latek stracił już uprawnienia do kierowania.

Dosłownie kilka minut później tego samego dnia wpadł kolejny amator jazdy „na podwójnym gazie”. Siedzący za kierownicą Toyoty 68-letni mieszkaniec gminy Opole Lubelskie potrącił psa w miejscowości Kazimierzów. Mundurowi przebadali go na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu.

Jeden wjechał w ogrodzenie, drugi potrącił psa, a trzeci porzucił auto. Wszyscy byli pijani
fot. Policja

– Mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. On również stracił uprawnienia do kierowania – potwierdza aspirant Katarzyna Bigos.

Gdy opolscy mundurowi myśleli, że nic ich już tego dnia nie zaskoczy, ok. godz. 21:00 otrzymali zgłoszenie, że na poboczu drogi w miejscowości Kowala Druga stoi porzucony samochód marki Renault.

– Po sprawdzeniu samochodu w policyjnym systemie policjanci ustalili jego właściciela. Okazał się nim 49-latek z gminy Poniatowa. Policjanci pojechali pod adres zamieszkania mężczyzny. Ten przyznał się do kierowania Renaultem i do jego porzucenia na poboczu drogi – relacjonuje rzeczniczka opolskiej policji.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pijany i bez uprawnień wybrał się na przejażdżkę kradzionym samochodem. Podróż zakończył nietypowo

Przeprowadzone przez mundurowych badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Wszyscy trzej kierowcy usłyszeli już zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości. Wkrótce za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem. Oprócz zakazu prowadzenia pojazdów i obowiązku zapłaty wysokiego świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej grozi im do 3 lat więzienia.

Jeden wjechał w ogrodzenie, drugi potrącił psa, a trzeci porzucił auto. Wszyscy byli pijani
fot. Policja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *