Wybrali się do Świdnika na szaber. Ich plany pokrzyżowała 10-latka
Za kradzież dwóch rowerów odpowiedzą 16 i 18-latek z Lublina. Obydwa jednoślady zostały skradzione dzieciom na terenie Świdnika. Jeden zaparkowany był w stojaku rowerowym, a drugi został zabrany 10-latce pod pretekstem przejażdżki. Dzięki natychmiastowej reakcji dziewczynki, która zadzwoniła na numer alarmowy, policjantom udało się szybko zatrzymać sprawców.
Wszystko rozegrało się wczoraj na terenie Świdnika. Na telefon alarmowy zadzwoniła 10-letnia dziewczynka, która poinformowała, że podeszło do niej dwóch nastolatków, w tym jeden w kominiarce i zapytali się czy mogą przejechać się na jej rowerze. Gdy pośpiesznie oddalili się, stało się jasne, że doszło do kradzieży.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Ukradł rower bez… przedniego koła. Na sumieniu miał znacznie więcej
– Dziewczynka bardzo precyzyjnie przekazała operatorowi wszystkie dane dotyczące wyglądu i marki swojego roweru oraz wizerunku i ubioru sprawców. Dzięki temu policjanci udający się na interwencję zauważyli i rozpoznali opisywane osoby, które znajdowały się na rowerach, w tym opisywanym przez 10-latkę – relacjonuje aspirant sztabowy Elwira Domaradzka, oficer prasowy Policji w Świdniku.
Na widok radiowozu młodzi mężczyźni zaczęli uciekać. Policjanci podczas pościgu ujęli chłopaka poruszającego się na skradzionym dziewczynce rowerze. Okazał się nim 16-latek z Lublina. Mundurowi zatrzymali również drugiego ze sprawców, 18-letniego mieszkańca Lublina.
W toku podjętych przez policjantów czynności wyszło na jaw, że jeszcze tego samego dnia sprawcy ukradli kolejny rower, który stał na stojaku rowerowym pod jednym z bloków. On także został odzyskany. Wartość jednośladów oszacowano na kwotę 1,2 tys. i 1,1 tys. złotych.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: 36-letni włamywacz w rękach policji. Jego łupem padły papierosy oraz zdrapki
Podczas przesłuchania młodzi mężczyźni przyznali mundurowym, że przyjechali do Świdnika by kraść rowery i hulajnogi. Po zabraniu rowerów zamierzali wrócić do Lublina komunikacją miejską. Teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.
fot. Policja
Pingback: "Mistrz kierownicy" uciekał przed policją po torach. Okazało się, że był poszukiwany
Pingback: Ojciec i syn odpowiedzą za kłusownictwo
Pingback: Przekonał 86-latkę, że bierze udział w policyjnej akcji. Wczoraj usłyszał zarzuty