Piłka nożnaSport

Zła passa trwa. Motor przegrywa 0:2 w wyjazdowym spotkaniu z Arką Gdynia

Mimo wysokiego pressingu i kilku groźnych akcji, piłkarze Motoru Lublin nie zdołali przechylić szali na swoją korzyść i przegrali w wyjazdowym starciu z Arką Gdynia 0:2. To już trzecia z rzędu porażka podopiecznych Goncalo Feio.

W meczu 10. kolejki Fortuna 1. Ligi z Arką Gdynia, piłkarze Motoru Lublin od początku narzucili swoje tempo, stawiając na agresywne pressowanie. Niemniej jednak, to zespół trenera Łobodzińskiego jako pierwszy stworzył groźną sytuację. Interwencja bramkarza Łukasza Budziłka zapobiegła utracie gola po uderzeniu Olafa Kobackiego. Odpowiadając na to, Motor zainicjował kontratak, w którym Michał Król ominął defensora, ale nie zdołał pokonać bramkarza gospodarzy.

W 20. minucie gospodarze przeprowadzili dobrze zorganizowaną akcję, zakończoną strzałem Kacpra Skóry. Ostatecznie, bramkarz Budziłek był na miejscu, utrzymując wynik na 0:0. Mimo agresywnego pressingu ze strony Motoru, Arka potrafiła skutecznie wyprowadzać piłkę i tworzyć kolejne okazje do zdobycia gola.

Kiedy pierwsza połowa zdawała się kończyć remisem, w ostatnich sekundach Karol Czubak przełamał defensywę Motoru, wykorzystując dośrodkowanie Huberta Adamczyka. Wynik 1:0 na korzyść Arki utrzymał się do przerwy.

Motor Lublin wrócił na boisko zdeterminowany, aby odrobić straty. W 62. minucie Damian Sędzikowski oddał strzał, który minął bramkę o włos. Kilka minut później, po analizie VAR, sędzia podyktował rzut karny dla Arki, po dotknięciu piłki ręką przez Przemysława Szarka w polu karnym. Michał Marcjanik nie zmarnował okazji i podwyższył wynik na 2:0.

W końcówce spotkania, mimo licznych zmian dokonanych przez trenera Feio, piłkarze Motoru nie byli w stanie przebić się przez obronę Arkii. W 84. minucie Budziłek jeszcze raz stanął na wysokości zadania, broniąc strzał Janusza Gola. Motor miał jeszcze kilka okazji, by zdobyć kontaktowego gola, ale fortuna tym razem nie była po ich stronie.

Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 na korzyść Arki, co z pewnością postawi wiele pytań odnośnie formy i taktyki Motoru Lublin w nadchodzących meczach. Po obiecującym początku rozgrywek to już trzecia z rzędu porażka beniaminka I ligi.

Arka Gdynia 2:0 Motor Lublin

Bramki: 1:0 Karol Czubak 45+1’, 2:0 Michał Marcjanik 71’

Arka Gdynia: Paweł Lenarcik – Przemysław Stolc, Michał Marcjanik, Martin Dobrotka, Dawid Gojny – Hubert Adamczyk (90’ Michał Bednarski), Kacper Skóra (72’ Michał Borecki), Luan Capanni, Janusz Gol, Luan Capanni (72’ Kasjan Lipkowski), Olaf Kobacki (90’ Marcel Predenkiewicz) – Karol Czubak (90+3’ Jakub Wilczyński)

Motor Lublin: Łukasz Budziłek – Filip Wójcik (76’ Jakub Staszak), Przemysław Szarek, Arkadiusz Najemski, Filip Luberecki – Michał Król (63’ Dariusz Kamiński), Damian Sędzikowski, Marcel Gąsior (57’ Mathieu Scalet), Rafał Król, Piotr Ceglarz (63’ Mikołaj Kosior) – Kacper Wełniak (76’ Kacper Śpiewak)

Żółte kartki: Gol – Wójcik, Szarek

fot. Motor Lublin

Jeden komentarz do “Zła passa trwa. Motor przegrywa 0:2 w wyjazdowym spotkaniu z Arką Gdynia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *