Wypadek podczas pracy w polu w gminie Rudnik. Interweniował śmigłowiec LPR
Do wypadku doszło wczoraj po południu na terenie gminy Rudnik. 48-letni rolnik podczas pracy na polu włożył rękę do podczepionej do ciągnika pracującej prasy.
Wczoraj, około godziny 14:00, mundurowi z krasnostawskiej jednostki zostali wezwani na miejsce wypadku, do którego doszło podczas prac polowych wykonywanych na terenie gminy Rudnik.
– Według wstępnych ustaleń 48-letni mieszkaniec tej gminy wykonywał prace polowe ciągnikiem z podczepioną prasą. W wyniku niezachowania ostrożności, doznał poważnego urazu ręki – informuje starszy sierżant Anna Chuszcza z krasnostawskiej Policji.
Na miejscu interweniowała załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Poszkodowanego natychmiast zabrano do lubelskiego ośrodka medycznego, gdzie jest poddawany dalszym badaniom i leczeniu.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Niebezpieczne wyprzedzanie na DK-63. Zdemolowany ciągnik i dwie osoby w szpitalu
Policjanci obecnie analizują wszystkie okoliczności, które przyczyniły się do tego dramatycznego wydarzenia. Policja apeluje o rozwagę oraz przestrzeganie zasad bezpieczeństwa.
– Najczęstszą przyczyną wypadków w rolnictwie jest nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa, pośpiech, nieuwaga i zmęczenie. Wykonując prace w gospodarstwie, pamiętajmy by nie podchodzić do nich w sposób rutynowy. Z pozoru proste czynności wykonywane wbrew zasadom bezpieczeństwa mogą być niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia – mówi rzeczniczka krasnostawskiej Policji.
fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne
Pingback: Opowiedzą o bezpieczeństwie w rolnictwie. Lubelski Inspektorat Pracy zaprasza na Dzień Otwarty