Wyłudzał od emerytów pieniądze metodą „na policjanta”. Został zatrzymany

60-latek usłyszał zarzut udziału w dwóch oszustwach tzw. metodą „na policjanta”. Emeryci z Lublina wyrzucili z balkonu 15 tys. złotych. Z kolei seniorka z Białej Podlaskiej straciła pieniądze i biżuterię o łącznej wartości ponad 20 tys. zł. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Do oszustw metodą „na policjanta” doszło w kwietniu br. Jeden ze sprawców, podający się za policjanta, zadzwonił do 73-letniej mieszkanki Lublina. Rozmówca przekonał kobietę, że ktoś planuje włamać się do jej domu. Policjanci rzekomo byli na tropie przestępców i dlatego poprosili o pomoc. Kobieta razem z mężem, przekonana, że bierze udział w tajnej akcji służb, wyrzuciła z balkonu wszystkie oszczędności – łącznie 15 tys. złotych. Gotówkę odebrał jeden z oszustów.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Kolejne oszustwo metodą „na policjanta”. Mieszkanka Lublina wyrzuciła z balkonu 15 tys. zł

Ich ofiarą padła również mieszkanka Białej Podlaskiej. Seniorka przekazała przestępcom pakunek z pieniędzmi i biżuterią o łącznej wartości ponad 20 tys. zł.

– Nad sprawą od samego początku pracowali policjanci z wydziału „mienia” komendy miejskiej w Lublinie. Mężczyzna w wieku 60 lat został zatrzymany na terenie województwa mazowieckiego i przewieziony do Lublina – przekazał nadkomisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.

60-latek usłyszał już zarzuty. Decyzją sądu w środę, 5 czerwca, został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 8 lat więzienia.

fot. Policja