Piłka nożnaSport

Motor Lublin ocalony przez Budziłka. Dramatyczny remis z GKS Katowice 1:1

W niedzielnym starciu na Arenie Lublin, Motor Lublin zremisował z GKS Katowice 1:1.  Niewątpliwie kluczową rolę w tym spotkaniu odegrał bramkarz gospodarzy Łukasz Budziłek. Pomimo wyraźnej przewagi GKS-u w pierwszej połowie, podopieczni Goncalo Feio zdołali wyrównać i uratowali jeden punkt.

W niedzielę Motor Lublin miał niełatwe zadanie w starciu z GKS Katowice. Pierwsze minuty spotkania zwiastowały trudności dla gospodarzy. Pierwszy groźny strzał ze strony przyjezdnych oddał Grzegorza Rogala, ale świetnie interweniował Łukasz Budziłek.

Niecałe 10 minut później, gospodarze stracili bramkę. Właśnie Rogala znalazł Sebastiana Bergiera, który strzelił na 0:1. Motor Lublin nie zaczął dobrze meczu, ale stopniowo zaczynał wchodzić w rytm.

W kolejnych fragmentach meczu, Budziłek bronił swoją drużynę przed kolejnymi stratami, w tym po fantastycznym strzale Błąda. Katowiczanie dominowali, ale brakowało im skuteczności. Tuż przed przerwą Sebastian Bergier zepsuł kolejną fantastyczną okazję gości do podwyższenia wyniku.

Druga połowa przyniosła ożywienie w grze Motoru, który zaczął coraz śmielej atakować. W 58 minucie, po dośrodkowaniu Bartosza Wolskiego, Michał Król doprowadził do wyrównania. Gospodarze złapali wiatr w żagle, ale napotkali na kolejne problemy.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Motor wygrywa na wyjeździe z Lechią Gdańsk i po dwóch kolejkach jest liderem tabeli Fortuna I ligi!

W okolicach 70 minuty zaczęło robić się bardzo nieciekawie dla żółto-biało-niebieskich. Najpierw trener Feio został odesłany na trybuny, a następnie Rudol i Budziłek spowodowali rzut karny. Tu znów na posterunku był Budziłek, który obronił strzał Jakuba Araka.

Końcówka była nerwowa, z kilkoma szansami dla obu drużyn, ale wynik nie uległ już zmianie. Motor Lublin, dzięki heroicznej postawie Budziłka, wywalczył cenny punkt w zaciętym pojedynku z GKS Katowice.

Motor Lublin – GKS Katowice 1:1 (0:1)

Bramki: M. Król (58.) – Bergier (7.).

Motor Lublin: Budziłek – Wójcik, Szarek (68. Zbiciak), Rudol, Luberecki, M. Król (79. Kamiński), Lis, Wolski, R. Król (63. Wojtkowski), Ceglarz (63. Rybicki), Śpiewak (63. Wełniak).

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych (75. Baranowicz), Komor, Rogala, Błąd (87. Bród), Repka, Kozubal, Marzec (65. Mak), Bergier (65. Arak).

Żółte kartki: Wełniak, Zbiciak – Komor, Repka, Błąd, Kozubal, Baranowicz, Bród.

fot. Motor Lublin

2 komentarze do “Motor Lublin ocalony przez Budziłka. Dramatyczny remis z GKS Katowice 1:1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *